W najnowszym raporcie międzynarodowego banku inwestycyjnego ujawniono, że marihuana staje się znaczącym konkurentem dla branży alkoholowej. Prognozuje się, że w ciągu najbliższych pięciu lat liczba regularnych konsumentów marihuany wzrośnie o niemal 20 milionów osób, podczas gdy rynek alkoholu straci około dwóch milionów konsumentów. Przewiduje się także, że sprzedaż marihuany osiągnie wartość 37 miliardów dolarów do 2027 roku, w miarę jak kolejne stany wprowadzają legalizację.
Analiza przeprowadzona przez firmę TD Cowen pokazuje, że sprzedaż marihuany osiągnęła w 2023 roku poziom 29 miliardów dolarów, co stanowi około 11% wartości rynku alkoholu. Jest to znaczny wzrost z poziomu 4% odnotowanego pięć lat wcześniej. Oczekuje się, że konsumpcja marihuany będzie rosła w tempie około 7% rocznie w najbliższych pięciu latach.
Raport zatytułowany „Cannabis Beats Booze” podkreśla, że w ciągu najbliższych 5 lat, kategoria marihuany zyska 18 milionów nowych konsumentów, podczas gdy rynek alkoholu straci 2 miliony. Zmieniające się preferencje konsumenckie, szczególnie wśród młodych ludzi, są jednym z czynników przyczyniających się do tego trendu. Badanie firmy TD Cowen wykazało, że ponad dwie trzecie użytkowników marihuany deklaruje zmniejszenie konsumpcji alkoholu.
Raport zauważa również, że rozwijające się rynki marihuany w poszczególnych stanach, a także nadchodzące przepisy w stanach, które niedawno zalegalizowały marihuanę, jak Minnesota i Ohio, przyczynią się do osiągnięcia sprzedaży w wysokości szacowanych 37 miliardów dolarów w 2027 roku.
Analiza zwraca uwagę na fakt, że w krótkim okresie firmy alkoholowe prawdopodobnie nie będą miały problemów z dostosowaniem się do zmieniających się trendów konsumenckich. Jednak w średnim i długim terminie niektóre marki mogą stanąć przed wyzwaniami konkurencyjnymi.
W raporcie zaznaczono, że „alkohol będzie nadal osiągać słabsze wyniki w stanach z legalną marihuaną”, a sprzedaż piwa jest najbardziej zagrożona – według analizy firmy. Średnia liczba napojów spożywanych przy jednej okazji jest niższa w stanach z legalną marihuaną, co częściowo przypisuje się wpływowi marihuany na konsumpcję alkoholu.
Raport TD Cowen analizuje również rynek kanadyjski, gdzie marihuana została zalegalizowana na poziomie krajowym w 2018 roku, jako „przydatne studium przypadku”. Stwierdzono, że sprzedaż kanadyjskiej marihuany stanowi obecnie 20% wartości rynku alkoholowego.
Ponadto, badanie opublikowane w zeszłym miesiącu wykazało, że legalizacja marihuany może być powiązana z „efektem substytucji”, z młodymi dorosłymi w Kalifornii „znacząco” ograniczającymi używanie alkoholu i papierosów po wprowadzeniu reformy.
Dane z ankiety przeprowadzonej przez Gallup w sierpniu wykazały również, że Amerykanie uważają marihuanę za mniej szkodliwą niż alkohol, papierosy, e-papierosy i inne produkty tytoniowe.
Osobna ankieta przeprowadzona przez American Psychiatric Association (APA) i Morning Consult w czerwcu wykazała, że Amerykanie uważają marihuanę za znacznie mniej niebezpieczną niż papierosy, alkohol i opioidy, a także za mniej uzależniającą niż każda z tych substancji, a także technologia.
Rynek marihuany na poziomie stanowym również potwierdza analizę TD Cowen. Na przykład w Michigan sprzedaż marihuany przewyższyła zakupy piwa, wina i alkoholu łącznie w ostatnim roku fiskalnym, zgodnie z nowym raportem niezależnej agencji fiskalnej parlamentu stanowego.
Podobnie, w Illinois w ostatnim roku fiskalnym legalna marihuana przyniosła 451,9 miliona dolarów – o około 135,6 miliona dolarów więcej niż alkohol.
W Kolorado w zeszłym roku marihuana wygenerowała więcej dochodów niż alkohol lub papierosy, a niemal tyle samo co alkohol i tytoń razem wzięte. Podobne kamienie milowe zostały osiągnięte w Arizonie i stanie Waszyngton.
🎯 Najlepsze produkty dla miłośników 🥦!
💨 Sprawdź wybrane produkty w naszym sklepie i wybierz coś dla siebie!