Warszawa: W sobotę około godziny 21 pasażerowie linii 732 poinformowali straż miejską o nietypowej sytuacji. Jedno z siedzeń zajęte było przez 19-letniego mężczyznę, który w ręce trzymał rośliny przypominające konopie indyjskie.
Beztroska podróż młodego warszawiaka skończyła się na przystanku docelowym, gdzie czekała już na niego straż miejska. Gdy autobus zatrzymał się, wysiadł z niego bardzo wesoły i “rozanielony mężczyzna” z konopiami pod pachą.
Kiedy strażnicy miejscy zapytali go, co to za tajemnicze rośliny, które trzyma pod pachą, mężczyzna radośnie odparł, że to koperek, który zamierza wykorzystać do robienia ogórków. Funkcjonariusze straży miejskiej wykazali się znajomością roślin i nie uwierzyli w zapewnienia młodego mieszkańca Targówka.
Mężczyzna oznajmił, że rośliny zerwał w lesie przy ulicy Modlińskiej. Kiedy policjanci z komendy rejonowej na Pradze Północ przyjechali na miejsce, okazało się, że 19-latek posiada łącznie 46 roślin konopi indyjskich o wielkości od 60 do 170 centymetrów.
Narkotester policyjny potwierdził, że zabezpieczone rośliny to konopie indyjskie, a łączna waga 46 roślin to ponad 400g. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut łamania ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Za to “przestępstwo” grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
hahaha to jakas sieja jest…jak to wyglada?pozal sie Panie Boze 😐 pewnie ma to sladowe ilosci thc przekraczajace 0,2% (max 0,5 buhahahah) brawo dla straznikow miejskich