Singapurski rząd ponownie skorzystał z najwyższej kary za przestępstwo związane z marihuaną, co spotkało się z gwałtowną krytyką i określeniem jako “seria egzekucji”.
37-letni Mężczyzna z Malezji w Singapurze, którego rodzina prosiła o nieujawnianie jego nazwiska, został stracony w Changi Prison Complex we wschodniej części miasta za rzekomy handel 1,5 kg marihuany.
Mimo ostatniej próby apelacji, jego sprawa została odrzucona przez sąd bez przeprowadzenia rozprawy. Al Jazeera informuje, że w zeszłym roku singapurskie władze powiesiły 11 osób – wszystkie za przestępstwa związane z narkotykami – po krótkiej przerwie od egzekucji w czasie pandemii COVID.
Rygorystyczne Prawo Narkotykowe Singapuru
Na mocy surowych przepisów dotyczących narkotyków w Singapurze, handel ponad 500 gramami marihuany jest karany śmiercią. “Handlarze narkotyków są mniej skłonni do handlu narkotykami i redukują ilość przemyconych narkotyków, jeśli są świadomi związanych z tym konsekwencji“, twierdzi Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Singapuru (MHA), odnosząc się do stosowania kary śmierci przez powieszenie.
Zobacz: Kraje, w których za posiadanie marihuany grozi kara śmierci
Wyrok i Kontrowersje

Kokila Annamalai z Transformative Justice Collective powiedziała, że mężczyzna został skazany w 2019 roku za handel około 1,5 kilograma marihuany.
“Jeśli nie zjednoczymy się, by to powstrzymać, obawiamy się, że ta seria egzekucji będzie trwała w najbliższych tygodniach i miesiącach“, powiedziała Annamalai agencji Associated Press.
Według mężczyzny, władze skłamały co do ilości marihuany, twierdząc, że było jej mniej niż podano. Mężczyzna apelował o ponowne rozpatrzenie sprawy, powołując się na dowody DNA i odciski palców, które wiązały go z znacznie mniejszą ilością marihuany, do posiadania której się przyznał, jednak sąd odrzucił jego apelację.
Wcześniejszy przypadek egzekucji
Tangaraju Suppiah, 46-letni mężczyzna, został stracony o świcie 26 kwietnia, mimo rosnącej liczby osób walczących przeciwko karze śmierci, domagających się zakończenia okrutnej praktyki stosowania kary śmierci w kraju.
Tangaraju został pierwotnie skazany na śmierć 9 października 2018 roku za próbę przemytu ponad 1 kilograma marihuany do Singapuru. Został aresztowany w 2014 roku za zażywanie narkotyków i nieprzestrzeganie obowiązku zgłaszania się na testy na obecność narkotyków.
Tangaraju także był przetrzymywany w kompleksie więziennym Changi w Singapurze.
Międzynarodowe Echa i Krytyka
Brytyjski miliarder Sir Richard Branson, długoletni przeciwnik kary śmierci, wraz z grupą światowych liderów wezwał do podjęcia działań w odpowiedzi na to, co określili jako niepokojący przypadek, który może dotyczyć niewinnego człowieka. Egzekucja miała miejsce w kraju, który karze ludzi chłostą za malowanie graffiti na ścianach.
Kontrowersyjne Przypadki i Międzynarodowe Tło
Nagaenthran Dharmalingam, Malezyjczyk z niepełnosprawnością intelektualną, został stracony za przestępstwo związane z narkotykami w zeszłym roku, a jego sprawa wywołała protesty, co jest rzadkością w Singapurze. Przez lata Singapur zmagał się z “malajofobią”, co dodatkowo komplikuje sprawy takie jak ta.
W raporcie z marca Harm Reduction International (HRI) stwierdzono, że mimo światowego trendu ku zniesieniu kary śmierci, w zeszłym roku doszło do co najmniej 285 egzekucji za przestępstwa związane z narkotykami, co jest więcej niż dwa razy tyle, co rok wcześniej.
Singapur nie jest jedynym krajem stosującym średniowieczne kary za narkotyki. HRI przypomina czytelnikom, że Chiny, Wietnam i Korea Północna także wykonują egzekucje za pokojowe przestępstwa związane z narkotykami.