Sprzedaż marihuany w okienku drive-thru dla wielu może wydawać się nierealną wizją przyszłości. Para pracowników restauracji Burger King została w tym tygodniu aresztowana za wcielenie tej futurystycznej wizji w życie.
Jak podaje KTLA News, dwóch pracowników restauracji Burger King w New Hempshire sprzedawali marihuanę w okienku restauracji, które przeznaczone jest dla zmotoryzowanych klientów. Aby zamówić marihuanę, klient powinien powiedzieć do pracownika “Nasty Boy”, co oznaczało przezwisko 20 letniego Garretta Norrisa.
Kiedy Norris był w pracy, klient zamawiał “ekstra chrupiące frytki”, co było tajnym kodem oznaczającym chęć nabycia marihuany, która ukrywana była w kubeczku z kawą, a następnie wydawana w ostatnim okienku drive-thru.
Policja twierdzi, że otrzymali wiele informacji na temat handlu marihuaną w restauracji Burger King, a aresztowanie 20-latka zostało dokonane po przeprowadzeniu niejawnego dochodzenia. Kierownik zmiany Meagan Dearborn został również aresztowany w związku ze sprawą, choć twierdzi, że podobno nic nie wiedział o całym procederze.