10-letni chłopiec i jego matka zostali aresztowani za przestępstwo związane z marihuaną. Zostali oni aresztowani po tym, jak chłopiec wziął od mamy garść marihuany i próbował ją sprzedać w szkole.
Chłopiec odkrył, że jego mama ma ukrytą marihuanę w ich domu, mieszczącym się w Red Oak w stanie Iowa. Postanowił on wziąć trawkę z kryjówki i przyniósł ją do szkoły.
Kiedy próbował ją sprzedać kolegom z klasy, zgłosili oni tę sprawę do dyrekcji, która natychmiastowo wezwała odpowiednie organy. Kiedy policjanci pojawili się w szkole, przesłuchali oni chłopca, po czym uzyskali nakaz i przeszukali dom, w którym mieszkał razem z matką.
34-letnia matka chłopca została aresztowana za posiadanie nielegalnej substancji. Została wypuszczona z aresztu po wpłaceniu 1000$ kaucji.
Policja aresztowała również 10-letniego chłopca, który również wyszedł za kaucją. Wiadomo tylko, że sprawa trafi do sądu dla nieletnich.
W stanie Iowa posiadanie marihuany jest wykroczeniem. Pierwsze przestępstwo związane z jej posiadaniem karane jest grzywną w wysokości 1000$ i możliwością pozbawienia wolności na okres 6 miesięcy.
Drugie wykroczenie zagrożone jest rokiem więzienia i 1875$ grzywny, a trzecie przestępstwo może być ukarane kwotą sięgającą 6000$ i możliwością pozbawienia wolności na okres 2 lat. Jak dotąd nie wiadomo jakie będą konsekwencję dla chłopca i jego matki.
