Idea kolonizacji planet w ostatnich latach nabrała rozpędu, głównie za sprawą Elona Musk’a. Jest to trudne wyzwanie, bo w jaki sposób mielibyśmy przeżyć na Marsie? Co mielibyśmy ze sobą zabrać? Skąd wziąć leki na Marsie? Jedna odpowiedź może Cię zaskoczyć, ale z drugiej strony nie powinna być ona zaskoczeniem. Odpowiedzią są konopie.
Pierwsze kilka faktów o Marsie – ma cienką atmosferę, składa się ona głownie z dwutlenku węgla i pary wodnej. Leży daleko od słońca, średnia temperatura na powierzchni wynosi od -62℃ do 30℃, a grawitacja jest trzy razy mniejsza, niż na Ziemi. Niedawno NASA wytypowała pięć roślin do ewentualnej kolonizacji Marsa, jedną z nich są konopie.
Konopie jako źródło energii
Statki kosmiczne są ciężkie ze względu na systemy wspomagające przeżycie, żywność wodę itp. Im dłuższa podróż, tym cięższy statek. Obecnie napędzane są one płynnym paliwem, co sprawia, że są one ciężkie i drogie. Nowe technologie, takie jak The Xenon-Hall Thruster, The Cannae Microwave thruster, napędy laserowe i inne napędy nie wymagające paliwa są tu na wagę złota.
Tutaj przełomem może być nanografen stworzony z konopi. Oprócz tego, że pozwoli on na przechowywanie większej ilości energii w akumulatorach, to warstwy nieprzewodzące mogą dostarczać energię poprzez panele słoneczne, dzięki czemu “dom będzie miał energię na tydzień, wykorzystując godzinę światła dziennie.”
Jedzenie i leczenie
Zaawansowane baterie słoneczne i bardziej wydajna elektronika sprawią, że stacje na Marsie będą bardziej niezawodne, a wizja życia na Marsie będzie coraz bardziej realna. Ale ludzie potrzebują jedzenia. Teraz, co mogłoby być uprawiane w pomieszczeniach, co byłoby źródłem składników odżywczych i jednocześnie miało właściwości lecznicze? Zgadałeś. Konopie. Znacznie łatwiej byłoby uprawiać własne leki, niż wydawać miliony dolarów na dostawę ich z Ziemi. Zwłaszcza, że konopie są skuteczne w leczeniu wielu dolegliwości.
Żadna inna roślina nie zawiera tak wielu składników odżywczych, co konopie. Nasiona konopi mają idealną proporcję kwasów omega-6 do omega-3 oraz zawartość 10 aminokwasów, co sprawia, że są doskonałym źródłem białka. Oprócz tego nasiona konopi to bogactwo witamin i składników mineralnych.
Materiał budowlany i pochłaniacz CO2
Ponadto, konopie rosnące na Marsie zapewniłyby cenny materiał budowlany, źródło tlenu i pozwoliłyby na odstresowanie się w tych nieziemskich warunkach. Konopia absorbuje CO2, przetwarza dwutlenek węgla w tlen i wzbogaca glebę, na której jest uprawiana. Czasami używana jest w niektórych gospodarstwach jako “mop”, którego zadaniem jest przywrócenie składników odżywczych glebie w czasie rotacji upraw rolnych.
Konopie indyjskie będą prawdopodobnie pierwszymi roślinami, które z powodzeniem urosną korzystając wyłącznie ze światła słonecznego na Marsie. Na planecie mocno oddalonej od słońca, liście musiałyby być ciemne, aby pochłonąć więcej światła. Wietnamskie szczepy mają prawie czarne liście.
Automatyzacja upraw konopi
Są ludzie, którzy pracują dla NASA, a ich jedynym zadaniem jest wymyślanie szalonych pomysłów. Jeśli chodzi o kolonizację nowej planety, jeden pomysł wydał się nie tyle szalony, co ciekawy. Zamiast wysyłać ludzi na Marsa, którzy musieliby ryzykować swoje życie, aby spróbować zasadzić konopie, lepiej wysłać tam robota, który zastąpi człowieka.
Jeśli wyślemy na Marsa robota, który sam wykiełkuje nasiona marihuany, zbuduje growbox i będzie uprawiał marihuanę do czasu, aż zjawią się tam pierwszy ludzie, to będziemy mieli informację na temat skuteczności tego rozwiązania. Jeśli plan się powiedzie, a konopie będą mogły być uprawiane na Marsie, to kilka kwestii zostaje rozwiązanych.
NASA szuka wolontariuszy
Największym dobrodziejstwem dla tych, którzy mogliby wziąc udział w pierwszej podróży na Marsa (Tak, NASA poszukuje wolontariuszy na podróż w jedną stronę, co oznacza, że zamieszkają tam oni do 2026 roku) byłby fakt, że na Marsie nikt nie zakazuje uprawiania konopi, ani przyjmowania kannabinoidów w formie ciasteczek lub przez waporyzator.
Polecielibyście na Marsa jako wolontariusze? Ile NASA musiałoby Wam zapłacić? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach.
