W młodości wszyscy słyszeliśmy, że tylko głupi ludzie używają narkotyków, ale ostatnie badania mówią coś innego: inteligentni ludzie są tymi, którzy mają największy apetyt na substancje psychoaktywne.
W ostatnim badaniu, które trwało przez dziesięciolecia, naukowcy z Uniwersytetu w Cardiff w Walii odkryli, że osoby z wyższym IQ częściej sięgają po narkotyki, niż osoby o przeciętnej inteligencji.
Aby dokonać takich ustaleń, naukowcy przebadali prawie 8000 osób urodzonych w kwietniu 1970 roku sprawdzając ich IQ i zadając pytania dotyczące zagadnień psychologicznych i narkotyków w wieku pięciu i dziesięciu lat, a następnie ponownie w wieku 16 i 30 lat.
Przez 30 lat badań, naukowcy dowiedzieli się, że około 35 procent mężczyzn i 16 procent kobiet paliło marihuanę w ciągu ostatniego roku, a dziewięć procent mężczyzn i cztery procent kobiet dopuściło się wsadzenia nosa w woreczek z kokainą.
Co ciekawe, badania wykazały, że kobiety z najwyższym IQ były pięć razy bardziej narażone na palenie marihuany i wciąganie kokainy niż te, których poziom inteligencji plasował się się w dolnych granicach statystyk. Mężczyźni z wyższym IQ byli o 50% bardziej skłonni do używania amfetaminy, i o 65% MDMA.
“Prawdopodobnym mechanizmem jest otwartość na doświadczenia…”, powiedział główny badacz James White, który wyjaśnił ten fenomen sugerując, że inteligentne dzieci mają tendencje do szybkiego nudzenia się i są mniej podatne na kampanie anty-narkotykowe.