Legalizacja marihuany w Niemczech stała się ostatnio tematem gorących dyskusji. Według informacji opublikowanych przez Der Spiegel, Koalicja Ampel, prowadząca rząd, opracowuje projekt ustawy, który ma trafić do gabinetu do połowy sierpnia. To nie jest łatwe zadanie, ale niemieckie władze wydają się zdeterminowane, aby to zrobić.
Plan ustawy – co wiemy?
Katja Mast, jedna z liderów partii SPD, powiedziała, że oczekuje, iż projekt ustawy o marihuanie dotrze do parlamentu w połowie sierpnia. Projekt jest obecnie koordynowany między różnymi ministerstwami, a punkty zaprezentowane przez ministrów zdrowia i rolnictwa są dobrą podstawą do dalszych działań.
Kiedy koalicja Ampel zaczęła pracować nad ustawą, zamierzała przeprowadzić prawdziwą rewolucję. Planowali umożliwić kontrolowaną sprzedaż marihuany w specjalnie do tego przeznaczonych sklepach. Jeszcze rok temu minister zdrowia zapowiadał duże zmiany. Niestety, okazało się, że tak radykalne kroki nie są zgodne z przepisami Unii Europejskiej.
Nowe cele
Z uwagi na ograniczenia unijne, koalicja musiała zmienić swoje podejście. W kwietniu przedstawili nową wizję, która koncentruje się na ochronie dzieci i opiera się na dowodach naukowych. Pierwszym krokiem będzie usunięcie marihuany z listy narkotyków, a także legalizacja posiadania do 25 gramów marihuany. Ponadto, planują pozwolić na prywatną uprawę do trzech żeńskich roślin konopi indyjskich. W przyszłości, mogą one również być uprawiane w specjalnych klubach, pod warunkiem, że członkowie tych klubów będą pełnoletni.
Kontrowersje i dalsze plany
Kilka punktów jest jednak spornych. Na przykład, Minister Zdrowia Lauterbach chce zakazać sprzedaży tzw. “edibles” (żywności zawierającej THC) – niektóre części FDP i Zielonych uważają tę formę konsumpcji marihuany za mniej szkodliwą niż palenie i chcą zezwolić na sprzedaż żywności z THC.
Mimo to, koalicja jest zdecydowana, aby iść dalej i przetestować pilotażowy program sprzedaży marihuany w sklepach na terenie wybranych regionów przez kolejne pięć lat.
Koalicja Ampel jest zdeterminowana, aby dokonać zmiany w polityce narkotykowej. Dla nich legalizacja marihuany to nie tylko kwestia sprawiedliwości, ale przede wszystkim sposób na ochronę dzieci, młodzieży i zdrowia publicznego.
