San Francisco postanowiło zakazać palenia tytoniu i e-papierosów w pomieszczeniach, jednocześnie zezwalając na palenie marihuany. Początkowa propozycja dotyczyła zwolnienia użytkowników marihuany medycznej z zakazu palenia w pomieszczeniach, jednak władze zezwoliły również na rekreacyjne używanie konopi indyjskich w mieszkaniach, ponieważ używanie ich w miejscach publicznych jest nielegalne.
Bez możliwości palenia w pomieszczeniach użytkownicy konopi nie mieliby gdzie spożywać tej rośliny, która w całych Stanach Zjednoczonych staje się coraz bardziej powszechna. Inspektor Rafael Mandelman, który był autorem poprawki zezwalającej na używanie konopi indyjskich w mieszkaniu, stwierdził, że „zgodnie z prawem stanowym palacze tytoniu i konopi są zasadniczo w innej sytuacji”.
„Palacze tytoniu, którzy nie mogą palić w swoim mieszkaniu, mogą wyjść przed blok. Są inne miejsca publiczne, w których wolno im palić. Palacze konopi nie mają takiej alternatywy”.
Dopuszczenie do palenia konopi indyjskich w pomieszczeniach zamkniętych w San Francisco jest następstwem przełomowej decyzji ONZ, która zmienia klasyfikację konopi indyjskich, usuwając je z tabeli IV, w której do tej pory marihuana znajdowała się wraz z heroiną. Ponadto niedawne badanie wykazało, że CBD nie ma wpływu na prowadzenie pojazdu, a THC negatywnie wpływa na zdolność prowadzenie pojazdu tylko przez kilka godzin.
Każde z tych wydarzeń oznacza zanikanie stygmatyzacji marihuany i sugeruje, że zmierzamy w kierunku szerszej akceptacji konopi w różnych kontekstach.
Ponadto, w tym tygodniu Kongres USA zagłosował za wprowadzeniem ustawy o dekryminalizacji marihuany na poziomie federalnym (MORE). Ustawa ta usunie konopie indyjskie z listy kontrolowanych substancji, dekryminalizując je na terenie Stanów Zjednoczonych. Ustawa MORE usunie niektóre wyroki karne związane z konopiami indyjskimi, umożliwi bardziej szczegółowe testy i badania nad konopiami oraz zapewni weteranom zalecenia dotyczące medycznej marihuany z VA.