Be.e może wygląda jak każdy inny skuter, ale to tylko pozory. W przeciwieństwie do tradycyjnych skuterów, ten jest wykonany z kompozytu włókien konopi, który jest silniejszy niż włókno szklane i znaczenie od niego trwalsze. Konstruktorzy zakładają 2000 cykli ładowań akumulatora, a pełne naładowanie trwa 4 godziny i można go ładować ze standardowego gniazdka.
Vaniek Colenbrander, inżynier z Amsterdamu i założyciel Van.eko, holenderskiej firmy produkującej skuter z konopi, podkreślił zalety środowiskowe jego konstrukcji.
“Włókno szklane i węglowe to zanieczyszczenia. Koszty tworzenia włókna węglowego są 1000 razy większe niż tworzenie włókna szklanego, z kolei wytworzenie włókna szklanego jest około 100 razy droższe od produkcji włókna konopnego”
Be.e prowadzi niezwykły projekt strukturalny znany jako monocoque – podejście powszechnie używane w produkcji samochodów Formuły 1. Polega to na stworzeniu kilku części które następnie są ze sobą łączone w dużo szybszy sposób niż w tradycyjnych skuterach.
Simon Akkaya, jeden z projektantów którzy pracowali nad projektem Be.e powiedział, że skuter jest złożony tylko z kilku podstawowych elementów.
“W skrócie: Siedzisko jest dwuczęściowe, baterie, dwa koła i trochę kleju”
Pomimo prostoty i stylu retro, skuter Be.e posiada wiele zaawansowanych technologicznie funkcji, w tym oświetlenie LED, ładowanie USB, śledzenie GPB, a nawet uchwyt na smartfona. Przyśpiesza on od o-50km/h w siedem sekund i można nim przemieszczać się na odległość 60-90 km na jednym ładowaniu.
Produkcja komercyjna jest nadal w toku, ale firma planuje uruchomić sprzedaż w Amsterdamie jeszcze w tym roku. Plan obejmuje wprowadzenie wypożyczalni, w której będzie można go wypożyczyć na tydzień lub nawet kilka miesięcy.
