Hiszpański polityk z konserwatywnej Partii Ludowej (PP) zrezygnował z urzędu w czwartek po tym, jak został aresztowany za prowadzenie uprawy marihuany indoor i kradzież energii elektrycznej.
Manuel Palma ustąpił ze stanowiska zastępcy burmistrza El Valle w południowej hiszpańskiej prowincji Grenada, prawie dwa tygodnie po aresztowaniu przez policję. Na początku lipca funkcjonariusze odkryli 256 roślin marihuany w domu w miejscowości El Padul.
Hiszpańska policja 10 dni temu wydała komunikat prasowy, w którym oświadczyła, że aresztowała dwóch mężczyzn w domu, w którym dwa pokoje przystosowane zostały do uprawy marihuany. Dopiero w środę hiszpański magazyn Ideal ujawnił, że jeden z mężczyzn był zastępcą burmistrza El Valle.
Burmistrz El Valle, Benjamín Ortega odmówił prośby o rezygnację aresztowanego Manuela Palmy, twierdząc, że będzie czekał na konkretne dowody w śledztwie policyjnym.
W komunikacie prasowym Partia Ludowa oświadczyła, że drzwi do partii będą „otwarte” dla Manuela Palma, „gdy sytuacja zostanie pozytywnie rozwiązana”.