Po raz pierwszy od czasu kampanii w 2016 r. prezydent Donald Trump potwierdził, że będzie popierał prawo poszczególnych stanów do indywidualnego regulowania marihuany, twierdzi senator z Colorado, Cory Gardner, który mówi, że rozmawiał z prezydentem w tej sprawie.
W rozmowie między prezydentem a senatorem, Trump podobno zapewnił Gardnera, że będzie popierał ustawodawstwo, które pozwoli stanom zalegalizować konopie indyjskie bez obawy o ściganie ze strony federalnych organów ścigania.
W styczniu prokurator generalny Jeff Sessions zmienił politykę Departamentu Sprawiedliwości, znaną jako Cole Memo, która nakazała federalnym organom ścigania, aby nie ścigały legalnych sklepów z marihuaną w stanach, które zdecydowały się ją zalegalizować, tak długo, jak będą one przestrzegały przepisów stanu.
Cole Memo zostało zastąpione nowym oświadczeniem, które pozwala miejscowym amerykańskim prawnikom na podjęcie decyzji o wszczęciu postępowania w sprawie tych przedsiębiorstw zgodnie z ustawą o substancjach kontrolowanych (CSA), która zakazuje marihuany we wszystkich 50 stanach, bez względu na prawo stanowe.
Do tej pory żaden z tutejszych prawników, wyznaczanych przez prezydenta i zatwierdzonych przez Senat, nie zdecydował się na egzekwowanie zakazu federalnego. Ale zmiana decyzji o Cole Memo nastąpiła w czasie, gdy wielu z tych prawników nie było jeszcze zatwierdzonych przez senatorów.
W odpowiedzi, Gardner obiecał zablokować wszystkich nominowanych do Departamentu Sprawiedliwości (DOJ), dopóki nie zostanie zapewniony, że takie stany prawne, jak Kolorado, będą chronione przed interwencją ze strony federalnej.
“W środę otrzymałem od prezydenta oświadczenie, że wycofanie przez Departament Sprawiedliwości notatek Cole Memo nie wpłynie na legalny rynek marihuany w Kolorado”.
Obecnie rozważane są przynajmniej trzy projekty ustaw, które proponują usunięcie marihuany z federalnej listy substancji zakazanych CSA, lub pozwolenie stanom na legalizowanie marihuany bez obawy o oskarżenie ze strony władz federalnych.
To nie pierwszy raz, gdy Donald Trump nie zgodził się w kwestii polityki związanej z marihuaną. Podczas kampanii w 2016 roku, reporter z Colorado Brandon Rittman zapytał Trumpa, czy wymusi federalny zakaz marihuany w stanach, które ją zalegalizowały, na co Trump odpowiedział: “Nie zrobiłbym tego, nie … Myślę, że to zależy od każdego stanu, Jestem człowiekiem stanu. Myślę, że absolutnie powinno to zależeć od stanów. “
To ze czasem zrobi cos z czego mozna sie cieszysz, nie zmienia faktu ze w innych tematach robi w wiekszosci to z czym sie nie zgadzam… Jeden wielki teatrzyk.Jesli juz sie kogos takiego popiera to wypadaloby znac caly jego ‘program polityczny’, a nie tylko pojedyczne tematy. Ja go napewno nie popieram, tylko dlatego ze rzucil jedno fajne ‘haslo reklamowe’… To wszystko jest robione pod publike. Trzeba przeciez jakos sprawic zeby szare masy nie interesowaly sie naprawde powaznymi sprawami – np. bombardowanie Syrii z przed dwoch dni, na pare godzin przed rozpoczeciem dochodzenia przez niezaleznych specjalistow ktorzy przybyli do Syrii dzien wczesniej w tym celu.
Oczywiście, masz rację. Osoby zainteresowane powinny znać program polityczny itp. ale my tu zajmujemy się konopiami, więc rozpisywanie się na temat Syrii i innych spraw nie jest tu konieczne. Zainteresowani mogą znaleźć te informacje w innych miejscach, a nie chcemy tu zajmować się tematami stricte politycznymi. Pozdrawiam!