Obciążające wiadomości tekstowe na telefonie komórkowym 20-letniego mężczyzny doprowadziły policje do aresztowania go, pod zarzutem handlu marihuaną.
Jak twierdzi policja, Christopher Piper został zatrzymany 28 września, kiedy jechał w czarnym Citroenie. Przeszukanie pojazdu ujawniło, że mężczyzna posiadał dwa woreczki z marihuaną, grinder i telefon komórkowy.
Kiedy przeszukano miejsce zameldowania młodego mężczyzny odkryto tam więcej marihuany i akcesoria do jej palenia.
“Mężczyzna przyznaje, że to, co znaleźliśmy przy nim było przeznaczone na własny użytek.”
Sędzina dodała, że po przeanalizowaniu wiadomości tekstowych w telefonie okazało się, że 20-latek był zaangażowany w dostarczanie marihuany.
Piper przyznał się do dostarczania marihuany od lipca do września zeszłego roku.
Obrońca oskarżonego przyznał, że był on pośrednikiem pomiędzy ludźmi, którzy sprzedają marihuanę i między tymi, którzy ją kupują.
Dodał też, że pierwszy raz otrzymał marihuanę od starszych chłopców w miejscowości, w której mieszkał, którzy powiedzieli mu, że to lepsze niż spożywanie alkoholu.
Piper został skazany na sześć miesięcy w zawieszeniu na 18 miesięcy i 150 godzin nieodpłatnych prac społecznych. Ma także zapłacić 535£ na pokrycie kosztów sprawy.
