21-latka zjadła jointa na oczach strażniczek. Doniósł na nią taksówkarz, który wcześniej ją podwiózł

0
1016
21-latka zjadła jointa na widok straży miejskiej

Podczas przeprowadzania codziennych czynności, Straż Miejska w Warszawie zlokalizowała kobietę podejrzaną o “skręcanie jointa” w taksówce.

Sytuacja zaostrzyła się, gdy 21-latka postanowiła połknąć jointa po zauważeniu obecności funkcjonariuszek. Zdarzenie to jednak tylko rozpoczęło serię odkryć, które skomplikowały sprawę 21-latki.

Sytuacja miała miejsce 25 lipca, w okolicach Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Około godziny 11:00 strażniczki ze Straży Miejskiej zostały zaskoczone przez mężczyznę, kierowcę taksówki. Poinformował je, że niedawno przewoził pasażerkę, która podczas jazdy taksówką skręcała jointa.

Dzięki szybkiej reakcji strażniczek, młoda kobieta nie zdążyła się oddalić. Wskazana przez taksówkarza, kiedy podążała w stronę stacji metra Centrum, natychmiast przyciągnęła uwagę funkcjonariuszy.

W momencie, gdy zorientowała się, że jest obserwowana, kobieta natychmiast zaprzestała palenia jointa i połknęła go. Wykazywała agresję, mimo wyraźnych poleceń strażniczek, co doprowadziło do przeprowadzenia interwencji.

Aby opanować sytuację, funkcjonariuszki zdecydowały się założyć 21-latce kajdanki. W trakcie tej procedury, kobieta przypadkowo upuściła torebkę, z której wypadły kolejne dowody – foliowe opakowanie z zielonym suszem roślinnym i pięć dodatkowych skrętów.

Na miejsce natychmiast wezwano policję, która przetransportowała młodą kobietę do najbliższej komendy. Tam przeprowadzono testy narkotykowe, które potwierdziły, że susz w folii to marihuana. Policjanci odkryli również, że kobieta była poszukiwana i natychmiast ją zatrzymali.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj