Ukraiński rząd zalegalizuje marihuanę do celów medycznych, aby osoby z traumami i zespołem stresu pourazowego spowodowanego przez wojnę z Rosją miały dostęp do skutecznego leku.
Minister zdrowia Wiktor Liaszko napisał we wtorek post na Facebooku – ponad 100 dni od rozpoczęcia wojny – że rząd ukraiński zatwierdził ustawę „o uregulowaniu handlu roślinami konopi do celów medycznych, przemysłowych, naukowych i naukowo-technicznych w celu rozszerzenia dostępu do niezbędnego leczenia chorób nowotworowych i zespołu stresu pourazowego powstałych w wyniku wojny.”
Ustawa trafi teraz do parlamentu Ukrainy, gdzie będzie musiała zostać przyjęta co najmniej 226 głosami, donosi „Kyiv Post”. Jest to przepisana wersja ustawy, której ustawodawcy pierwotnie nie uchwalili zeszłego lata. Liashko zasugerował, że tym razem będzie większe poparcie dla legalizacji medycznej marihuany.
„Rozumiemy negatywne konsekwencje wojny dla zdrowia psychicznego” – napisał. „Rozumiemy liczbę osób, które będą potrzebowały leczenia na skutek wpływu wojny. Rozumiemy, że nie ma czasu na czekanie. “
Rozwój przemysłu konopnego na Ukrainie
Ustawa dotycząca medycznej marihuany na Ukrainie zapewni „pełny cykl produkcji leków na bazie konopi”, podkreślając, że kraj będzie stopniowo rozwijał własny przemysł, zamiast polegać na imporcie.
Dałoby to rządowi ścisłą kontrolę nad uprawą, produkcją i sprzedażą leków, podało Ministerstwo Zdrowia w oświadczeniu. Według Forbesa pacjenci mogliby otrzymać te produkty na receptę.
Liashko podkreślił, że leki z konopi nie są „konkurencją” dla narkotyków i że podejmowane są zupełnie inne środki w celu regulacji marihuany dla dorosłych. Nawiązał również do kampanii komunikacyjnych przeciwko konopiom, które próbowały zdyskredytować ich wartość medyczną.
Ukraińskie Ministerstwo Zdrowia zauważa jednak, że konopie indyjskie mogą zapobiegać cierpieniu i wspomóc leczenie ponad 50 schorzeń, w tym PTSD, chorób neurologicznych i zaburzeń snu. Leki na bazie konopi odgrywają również kluczową rolę w opiece paliatywnej, łagodząc ból u pacjentów z rakiem i HIV, dodał Liashko.
W ostatnich latach wiele krajów zalegalizowało medyczną marihuanę, a niektórzy ukraińscy prawodawcy i aktywiści od dawna naciskali na Ukrainę, aby zrobiła to samo.
Rola konopi w historii Ukrainy – i przyszłości
Kira Rudik, deputowana ukraińskiego parlamentu, napisała na Twitterze, że liberalna partia Holos zainicjowała pierwotną ustawę w 2019 roku. “
“Marihuana medyczna, w przeciwieństwie do marihuany „ulicznej”, nie ma działania psychoaktywnego. Partia #Holos była inicjatorem tej ustawy w 2019 roku. Mocno wierzymy, że chodzi o miłosierdzie, a nie o narkotyki.”
The @Cabmin_UA backs bill to legalise cannabis for medical and industrial purposes. @MoH_Ukraine: medical cannabis, unlike "street" cannabis, has no psychoactive effect. #Holos party was initiator of this bill back in 2019. We strongly believe it is about mercy, not drugs. pic.twitter.com/4v1jOiapWW
— Kira Rudik (@kiraincongress) June 8, 2022
Ogólnokrajowa ankieta przeprowadzona przez ówczesnego kandydata na prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w 2020 r. wykazała powszechne poparcie dla medycznej marihuany, jak donosił Kyiv Post. Prawie 65% respondentów stwierdziło, że popiera legalizację marihuany medycznej w celu łagodzenia bólu u osób ze śmiertelną chorobą, podczas gdy 29% było temu przeciwnych.
W kwietniu zeszłego roku Ukraina częściowo zalegalizowała użycie niektórych syntetycznych kannabinoidów – syntetycznych substancji podobnych do kannabinoidów pochodzących z konopi – dronabinolu i nabilonu, a także ekstraktu z konopi – nabiximoli – do celów medycznych.
Jednak zaledwie kilka miesięcy później ustawa o legalizacji marihuany została odesłana do rewizji po tym, jak nie uzyskała wystarczającej liczby głosów w Parlamencie, przy 184 prawodawcach głosujących za, 33 przeciw, a 61 wstrzymujących się.
Konopie indyjskie na Ukrainie
Ukraina ma długą historię związaną z konopiami indyjskimi. Sowiecka Ukraina była jednym z największych na świecie producentów konopi. Konopie były wykorzystywane do produkcji oleju, włókna i żywności.
Ale z czasem kraj zaczął stygmatyzować konopie indyjskie i ludzi używających ich – stwierdziła Lana Braslavskaia w rozmowie z Forbes pod koniec lutego. Zarządza ona marketingiem i public relations w kijowskiej stronie internetowej AskGrowers zajmującej się konopiami indyjskimi. Lana mówi, że droga Ukrainy do legalizacji marihuany dopiero się zaczyna – i rozpędza się pod wpływem toczącej się wojny.
„Przed wojną w firmie prognozowaliśmy legalizację najpierw medycznej, a następnie rekreacyjnej marihuany na Ukrainie” – wyjaśniła. „Ramy czasowe wahały się od 5 do 10 lat, w zależności od zmiany władzy i dorastania nowego pokolenia. Teraz dość trudno jest zbudować nową prognozę, ponieważ nie jest jasne, kiedy ta wojna się skończy ”.
