W ostatnim odcinku “Jay Leno’s Garage” komik i prezenter telewizyjny prowadził test prototypu nowego samochodu, który został wykonany z konopi. W tym artykule zobaczycie jak wygląda samochód z konopi, oraz jakie ma zalety w porównaniu samochodów wykonanych ze stali.
W środę Leno spotkał się z emerytowanym pracownikiem firmy Dell, Brucem Dietzen. Jak twierdzi konstruktor samochodu z konopi, dotychczas zainwestował on ponad 200.000$ na rozwijanie swojego produktu.
Karoseria samochodu wykonana jest z włókien konopnych, które zostały sprasowane i wykończone super twardą żywicą. Na wykonanie karoserii dla jednego samochodu potrzeba ponad 400kg konopi.
Końcowy produkt jest niesamowicie wytrzymały. Według Leno, włókno konopne używane do wykończenia samochodu jest lżejsze od włókna szklanego i dziesięć razy bardziej wytrzymałe od stali.
Aby zademonstrować wytrzymałość karoserii Dietzen mocno uderza w maskę, która w żaden sposób się nie odkształciła, za to jego ręka delikatnie na tym ucierpiała.
Po uderzeniu w maskę, Leno i Detzen wskakują do samochodu i wyruszają w drogę. Kiedy Leno prowadzi samochód z konopi, DIetzen opowiada o swoim projekcie.
“To nie jest marihuana. To jest z konopi przemysłowych. Możesz palić konopie przemysłowe, ale nie poczujesz żadnego haju.”
Ostatecznym celem byłego pracownika firmy Dell jest stworzenie samochodu, który nie będzie emitował dwutlenku węgla.
“Kluczem jest powrót do tego, co Henry Ford zalecił w 1941r. i jest to pomysł, który zakłada napędzanie samochodu olejem z materiałów roślinnych.”
Czy jest coś, czego nie da się zrobić z konopi? Niektórzy twierdzą, że wszystko, co nie jest stworzone ze stali lub szkła da się zastąpić konopiami. Pomimo wielu medycznych i przemysłowych zastosowań konopi, nadal noszą one piętno narkotyku. Dzięki takim ludziom jak Dietzen, ludzie powoli zmieniają swoje podejście do konopi.
Samochód z konopi nazywa się Renew Hemp Car i chociaż twórca wydał już na niego ponad 200.000$, to można go kupić za 40.000$.