Nowe badania sugerują, że podobnie jak wiele innych używek, marihuana może również powodować pewne skutki uboczne, a pacjenci którzy używają marihuany do celów medycznych mogą być monitorowani pod kątem skutków ubocznych związanych z lekiem – powiedział główny autor badań dr Aditi Kalla z Einstein Medical Center w Filadelfii.
Dorośli, którzy używają marihuany są w grupie zwiększonego ryzyka powstania udaru mózgu i niewydolności serca – wynika z najnowszych badań.
Osoby biorące w badaniu, które używały marihuany były o 26% bardziej narażone na udar mózgu w pewnym momencie ich życia, niż osoby, które nie używały marihuany. Osoby używające marihuany były również o 10% bardziej narażone na rozwinięcie się niewydolności serca, w porównaniu do osób, które nie używały marihuany.
Podczas badań było jednak wiele ograniczeń i potrzebne są dalsze badania w celu zbadania związku pomiędzy marihuaną, a potencjalnymi powikłaniam.
Podczas badań naukowcy przyjrzeli się ewidencji zdrowia ponad 20 milionów pacjentów w wieku od 18 do 55 lat, którzy zostali przyjęci w ponad 1000 szpitalach w Stanach Zjednoczonych. Pacjenci byli wypisani ze szpitala w 2009 i 2010 roku, zanim jeszcze marihuana została zalegalizowana do celów rekreacyjnych w kilku stanach.
Naukowcy podzielili pacjentów na grupę używającą i nie używającą marihuany, a następnie w obu grupach porównali częstość występowania chorób sercowo-naczyniowych. Badania zostaną przedstawione 18 marca na corocznej sesji naukowej w American College of Cardiology (Waszyngton).
Ograniczeniem tego badania był fakt, że naukowcy nie wiedzieli w jaki sposób marihuana była przyjmowana i nie wiedzieli czy pacjenci nie używali innych narkotyków. Naukowcy nie byli również w stanie określić jak dużo, oraz jak często pacjenci stosowali marihuanę.
“Potrzebne są więc dalsze badania w celu ustalenia, czy istnieje pewna dawka marihuany po której użytkownik może doświadczyć powikłań sercowo-naczyniowych”, powiedział autor badań dr Aditi Kalla.
Nie jest więc do końca jasne, dlaczego właśnie używanie konopi byłoby powiązane z większym ryzykiem wystąpienia niewydolności serca. Wcześniejsze badania sugerowały, że komórki mięśniowe serca mają receptory, które mogą mieć wpływ na używanie marihuany, a receptory te odgrywają rolę w skurczu serca. Kiedy człowiek pali marihuanę, całkowita zdolność serca do skurczu może ulec zmniejszeniu – powiedział Aditi Kalla.
Nie jest też jasne, dlaczego używanie marihuany byłoby związane z wyższym ryzykiem udaru, ale wcześniejsze badania sugerowały, że stosowanie konopi indyjskich może zwiększyć ryzyko powstawania zakrzepów krwi, które następnie mogą prowadzić do udaru mózgu.
„Kiedy mówimy o wpływie marihuany na zdrowie człowieka, w domyśle najczęściej chodzi o jej palenie. Tymczasem przyjmowanie marihuany poprzez jej waporyzację, czyli odparowanie kannabinoidów, pozwala praktycznie do zera zredukować szkody zdrowotne typowe dla palenia marihuany.” – mówi ekspert z zakresu waporyzacji, Ryszard Fazowski ze sklepu VapeFully.
W przyszłych badaniach naukowcy powinni bliżej przyjrzeć się relacji pomiędzy używaniem marihuany i chorobami serca. Powinni dowiedzieć się jaka ilość, oraz jaka forma przyjmowania marihuany (palenie, jedzenie, waporyzacja itd) może prowadzić do powikłań sercowo-naczyniowych.
