Palacze uwielbiają zapach marihuany. Niektórzy kochają go tak, że stworzyli perfumy o zapachu marihuany, jednak nie przypominają one zapachu typowego skuna. Jednak mieszkańcy Kolorado coraz częściej skarżą się na ten słodko gorzki zapach, przynajmniej ci, których naprawdę denerwuje ten piękny zapach.
Istnieją firmy, tak jak na przykład mały zakład fryzjerski w Kolorado, który zawraca do domu klientów jeśli pachnie od nich marihuaną. Hugo Corral jest właścicielem takiego zakładu fryzjerskiego, i posunął się on na tyle daleko, że wywiesił on tabliczkę: “Proszę nie wchodzić jeśli pachnie od Ciebie marihuaną. Są tutaj rodziny które nie chcą czuć tego zapachu.
Właściciel twierdzi, że codziennie przychodziły do niego osoby od których można było wyczuć ostry zapach dobrego sortu, a przychodzą do niego całe rodziny z dziećmi ( rodzice pewnie też mają ochotę zapalić 😛 ). Niektórzy klienci skarżyli się, że czasem zapach był tak mocny, że mogło się wydawać jakby ktoś palił blanta w fotelu obok.Ta sytuacja wywołała burzę w społeczności, która uważa, że właściciel tego zakładu dyskryminuję klientów używających nawet medycznej marihuany.
Naszym zdaniem nie ma powodu aby nie wpuszczać klientów którzy pachną jak marihuana, chociaż niektórzy twierdzą, że jest to obraźliwe, ale z drugiej strony jeśli ktoś pali papierosy, to śmierdzi od niego tytoniem a nie jest dyskryminowany. To samo jest z alkoholem, jeśli ktoś wypije piwo to czuć od niego zapach alkoholu ale nie jest to uznawane za obraźliwe. Dobrze, że w Polsce nie ma takich problemów 🙂
