Szef policji w Connecticut oznajmił, że dziewczyna rozdawała lecznicze lizaki z THC kolegom i koleżankom w jej liceum, a jedna z nich została hospitalizowana.
Szef policji Carl Sferrazza opowiada Journal Inquirer, że uczennica przyznała się do dzielenia lizakami, które zwierały THC, aktywny składnik marihuany. Ona powiedziała, że otrzymała lizaki w liście z Kalifornii.
16-letnia dziewczynka została zawieziona do szpitala po spożyciu jednego z jej lizaków. Jednak dziewczyna, która przyniosła do szkoły skażone lizaki zaprzeczyła podania jej go.
Ponieważ oskarżona licealistka jest nieletnia, nie będzie aresztowana, ale o jej dalszych losach zadecyduje sąd dla nieletnich.