Jeśli marihuana będzie legalna to z się stanie z dziećmi i młodzieżą? Takie pytanie zadają zwolennicy prohibicji którzy są zalewani przez pozytywne fakty na temat marihuany i statystyki pokazujące, że legalizacja przynosi więcej dobrego, niż złego. Teraz mamy odpowiedź na to pytanie w postaci badań, które pokazują, że po zalegalizowaniu marihuany w Kolorado i Waszyngtonie nie zwiększyła się ilości nastolatków która zaczęli palić jointy.
Badania pokazują, że w 2011r. 23,1% uczniów szkół średnich używało marihuany w ciągu ostatniego miesiąca. W 2013r. liczba ta wynosiła 23,4% więc wynik mieści się w granicach błędu statystycznego. Wśród tylko ostatnich klas szkół średnich 28% przyznało się do stosowania marihuany w 2011r., i 27,7% z nich używało jej w 2013r.
Oprócz obecnego wykorzystania marihuany, pozostaje jeszcze ta grupa która kiedykolwiek spróbowała marihuany. W tej grupie liczby też nie uległy znacznej zmianie. W 2011r. 39,9% spróbowało marihuany, a w 2013r. procent nastolatków ktorzy po praz pierwszy po nią sięgnął wyniósł 40,7%.
Ale inne miasta przyjazne dla marihuany, w których jest ona dopuszczona zarówno do użytku medycznego i zalegalizowana do użytku rekreacyjnego czyli Los Angeles, San Francisco, San Bernardino, San Diego i Boston wykazały spadek jej wykorzystania u nastolatków.
“To obala teorie, że legalizacja marihuany dla dorosłych prowadzi do większego jej wykorzystania wśród nastolatków.”