Badania przeprowadzone przez National Highway Traffic Safety Administration dowiodły, że kierowcy pod wpływem marihuany mają dużo niższe ryzyko spowodowania wypadku drogowego niż kierowcy pod wpływem alkoholu. Po przeanalizowaniu czynników takich jak wiek, płeć, rasa i używanie alkoholu, kierowcy pod wpływem marihuany nie byli bardziej narażeni na spowodowanie wypadku drogowego niż osoby, które nie używały marihuany i nie piły alkoholu.
Alkohol jest dużo bardziej niebezpieczny, jeśli chodzi o wypadki drogowe:
Powyższy wykres opowiada historię. W przypadku marihuany, a także wielu innych legalnych i nielegalnych środków, w tym leków przeciwbólowych, środków pobudzających itp, nie ma statystycznie istotnej zmiany ryzyka kolizji związanej z użyciem marihuany przed rozpoczęciem jazdy. Ale już nawet stężenie alkoholu we krwi na poziomie 0.05 promila zwiększa prawdopodobieństwo kolizji nawet siedmiokrotnie.
Wyniki badania wskazują na ważny punkt: Obecność THC (głownego psychoaktywnego składnika marihuany” nie koreluje z upośledzeniem zdolności prowadzenia samochodu w taki sam sposób, jak stężenie alkoholu we krwi.
“Poziom stężenia marihuany nie może być wiarygodnie zrównany ze stopniem upośledzenia zdolności prowadzenia pojazdu.”
U codziennych użytkowników marihuany można wykryć obecność THC nawet 2 tygodnie po ostatnim użyciu, chociaż żadne efekty psychoaktywne nie są już wtedy odczuwalne. Według prawa taka osoba kieruje samochodem pod wpływem marihuany.
Na przykład w stanie Kolorado, gdzie marihuana do celów rekreacyjnych jest legalna, próg THC stanowi 5 nanogramów na mililitr krwi. Ale liczba ta nie mówi nam nic o tym, czy dana osoba może prowadzić samochód czy nie.
Badanie towarzyszące NHTSA wykazało gwałtowny wzrost liczby kierowców, którzy pod wpływem marihauny prowadzą samochód nocą w weekend. 8,6% kierowców w 2007 roku i 12,6% kierowców w 2013 roku.
Na pierwszy rzut oka, te liczby mogą być alarmujące, ale w rzeczywistości ich niewielki skok jest podawany w mediach jako “epidemia naćpanych kierowców.”
Czy powinniśmy zatem założyć, że możemy bezpiecznie zapalić joina i wsiąść za kółko? Absolutnie nie! Istnieje wiele dowodów na to, że używanie marihuany narusza kluczowe umiejętności prowadzenia samochodu.
To czego potrzebujemy, to lepsze mechanizmy mające na celu stwierdzić, czy dana osoba używała marihuany tydzień temu czy godzinę przed rozpoczęciem jazdy. W tym celu powstał alkomat na marihuanę, który policja w niektórych stanach już testuje.
Potrzebujemy też więcej badań nad wpływem marihuany na zdolność prowadzenia pojazdów kilka godzin po użyciu. Tego typu badania są jednak niezwykle trudne do przeprowadzenia, głównie ze względu na nielegalny status konopi indyjskich.
Marihuana zdecydowanie inaczej wpływa na organizm człowieka niż alkohol. Nie słyszałem aby ktoś pod jej wpływem zachowywał się agresywnie tak jak po alkoholu. Na pewno THC ma działanie psychoaktywne ale obecnie na rynku znajdują się olejki konopne Active Zero to certyfikowany suplement diety pozbawiony THC. Dzięki wyizolowaniu kannabidiolu CBD, Active Zero jest idealnym produktem dla sportowców, bieznesmenów, kierowców, osób uczących się oraz wszystkich tych, którzy w trakcie biegu dnia codziennego potrzebują dodatkowej koncentracji, pobudzenia i zwiększenia swoich możliwości.