Pierwszy dzień legalnej marihuany był dużym wydarzeniem dla wszystkich miłośników konopi. Nic dziwnego, że sklepy z marihuaną były oblegane przez tysiące konsumentów. Sprzedaż w kanadyjskiej prowincji Prince Edward Island, w pierwszym dniu przekroczyła 150,000$.
Warto wspomnieć, że na Wyspie Świętego Edwarda mieszka około 143,000 osób, więc średnio jedna osoba wydała ponad jednego dolara na zakup legalnej marihuany.
CBC News podaje, że całkowita sprzedaż legalnej marihuany na Wyspie Księcia Edwarda wyniosła 152,408 USD. Jest to całkowity przychód ze wszystkich źródeł sprzedaży, ale tylko na tej wyspie. Sprzedaż internetowa wygenerowała 21,000 USD. Trzy pozostałe sklepy w miastach Summerside, Charlottetown i Montague wygenerowały ponad 130,000$.
Charlottetown osiągnęła najwyższą sprzedaż – 61,025 USD do końca dnia. Długie kolejki ustawiały się aż do zamknięcia sklepu, a pierwsi klienci zaczęli się ustawiać w kolejce już o 7 rano.
W Summerside sprzedaż wyniosła 37,733 USD, a lokalizacja Montague sprzedała 32.674 USD. Władze Wyspy Księcia Edwarda mówią że są to wstępne liczby, które mogą się nieznacznie zmienić.
Każda prowincja ma własne prawo
Chociaż rząd federalny Kanady wprowadził przepisy dotyczące konopi indyjskich na terenie całego kraju, to poszczególne prowincje i władze lokalne nadal mają możliwość ustanowienia wielu własnych przepisów i regulacji marihuany.
Na Wyspie Księcia Edwarda miejscowi prawodawcy postanowili ograniczyć działalność detaliczną do czterech placówek. Każda z nich będzie prowadzona przez rząd i w najbliższym czasie nie pojawią się prywatne sklepy. Oprócz sklepów rządowych, prowincja prowadzi również sprzedaż online. Ponadto dopuszcza również możliwość dostawy marihuany do domu.
Wyspa Księcia Edwarda postanowiła ustalić własny limit wieku na zakup legalnego zioła. Rząd federalny wyznaczył minimalny wiek na 18 lat, jednak na Wyspie Księcia Edwarda wiek wynosi 19 lat. Osoby powyżej 19 roku życia mogą posiadać przy sobie do 30g marihuany.
