Minęło nieco ponad rok, odkąd Kanada zalegalizowała marihuanę do celów rekreacyjnych. W ciągu tego roku w legalnym przemyśle konopi indyjskich wiele się zmieniło i ewoluowało. Nowe statystyki dokładnie pokazują , ile dolarów Kanadyjczycy wydali na marihuanę do celów rekreacyjnych. Według nowych danych pochodzących ze Statistics Canada, obywatele jako ogół wydali prawie 1 miliard dolarów w pierwszym roku legalizacji. To daje około 24 dolary wydane na legalną marihuanę przez każdego kanadyjczyka.
Nowe dane obejmują okres od października 2018 r. – miesiąc, w którym konopie stały się legalne w Kanadzie – do września 2019 r. W tym czasie Kanadyjczycy wydali 907,833,000 dolarów na rekreacyjną marihuanę. Konopie indyjskie oficjalnie stały się legalne w Kanadzie 17 października 2018 r. i od razu pojawił się na nie ogromny popyt. Tak ogromny, że w sklepach i sklepach internetowych w całym kraju zaczęło brakować trawki.
W miesiącach bezpośrednio po legalizacji prognozowano szerokie niedobory produktu. Wiele z tych obaw wynikało ze strachu, że hodowcy i producenci nie będą w stanie osiągnąć zbiorów wystarczająco szybko, aby uzupełnić braki na półkach sklepowych.
W oparciu o podział zakupów według prowincji popyt był najwyższy w prowincji Jukon. Tam sprzedaż na jednego obywatela wyniosła 103 dolarów. Wyspa Księcia Edwarda była drugą prowincją, w której średnie wydatki mieszkańca były najwyższe. Średnio każdy mieszkaniec Wyspy Księcia Edwarda wydał 97 dolarów na marihuanę w ciągu 12 miesięcy po legalizacji.
Jednym z interesujących aspektów uwzględnionych w nowych statystykach jest różnica między sprzedawcami detalicznymi a sprzedawcami internetowymi. W Kanadzie odnotowano stały wzrost liczby sklepów stacjonarnych z marihuaną w pierwszym roku legalnej sprzedaży konopi indyjskich. Statistics Canada podaje, że w marcu 2019 r. istniało 217 fizycznych sklepów detalicznych. Zaledwie kilka miesięcy później, w lipcu 2019 r., sklepów detalicznych było już 407.
Co ciekawe, większy dostęp do fizycznych sklepów detalicznych sprawiał, że klienci częściej wybierali tego typu placówki zamiast sklepów internetowych. Mówiąc dokładniej, statystyki pokazują, że wraz ze wzrostem liczby sklepów stacjonarnych w ciągu roku udział w rynku sprzedaży internetowej spadł z 43,4 procent w październiku 2018 r. do 5,9 procent we wrześniu 2019 r. Statistics Canada oznajmiło, że około 45 procent Kanadyjczyków mieszka w odległości 10 kilometrów od najbliższego sklepu stacjonarnego z marihuaną.
