Handel w słynnych holenderskich coffee shopach, w których sprzedaje się konopie, gwałtownie wzrósł w niedzielę wieczorem po tym, jak rząd nakazał ich zamknięcie wraz ze wszystkimi innymi restauracjami i barami, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa.
Aktualizacja: Coffee shopy są już otwarte
Przed coffee shopami szybko pojawiły się kilkudziesięciometrowe kolejki, ponieważ klienci – niektórzy w obliczu wizji trzech tygodni kwarantanny – postanowili kupić trochę zioła, póki jeszcze mogli. Coffee shopy mają zostać zamknięte co najmniej do 6 kwietnia.
The government announced that all shops including coffeeshop will be closed for the next three weeks and people were out on the street to get the last minute weed supply lmao Dutch priorities ? pic.twitter.com/mfTQwL9tVc
— Kak Long (@SpongeBobCatz) March 15, 2020
Jedna z kobiet, pracownik służby zdrowia, która odmówiła podania nazwiska z powodu swojej pracy, powiedziała, że od razu po obejrzeniu transmisji na żywo z rządowej konferencji prasowej ogłaszającej nowe ograniczenia wybiegła z domu, aby zrobić zapasy konopi.
„Nie palę dużo, ale miałam przed oczami wizję, że będę musiała siedzieć w domu przez trzy tygodnie”, powiedziała fotografowi Associated Press, czekając cierpliwie w kolejce przed coffee shopem Bullwackie w południowym Amsterdamie, gdzie za jeden gram odmiany Amnesia Haze trzeba zapłacić 10 euro. Podobnie było w innych holenderskich miastach, w tym w Breda, Nijmegen i Utrechcie, gdzie kolejki rozciągały się daleko poza wejściem do lokalu.
Coffeeshop (weed shop) closing in 20 minutes so people are queueing. #LockdownNL
Better than queueing for a gun store. pic.twitter.com/M48f8Hd9It
— Danny van Kooten (@dannyvankooten) March 15, 2020
🎯 Najlepsze produkty dla miłośników 🥦!
💨 Sprawdź wybrane produkty w naszym sklepie i wybierz coś dla siebie!