Zgodnie z oświadczeniem Ministerstwa Zdrowia w Danii, 1 stycznia wydano dekret wykonawczy do wprowadzenia hurtowego eksportu marihuany z Danii, dzięki czemu duńskie firmy produkujące marihuanę mają solidne podstawy do konkurowania w całej Unii Europejskiej.
Dania jest obecnie liderem w Europie, gdzie kraje i firmy walczą o pozycję w przemyśle, który wkrótce będzie wart wiele miliardów.
W Danii w ciągu roku wprowadzono marihuanę medyczną, wprowadzono kompleksowe regulacje i zezwolono na eksport marihuany.
Innym krajom zajęło lata, aby wykonać choć jeden z tych kroków, na przykład:
– Niemcy próbowały i nie rozpoczęły krajowego programu uprawy.
– Izrael wciąż nie zezwala na eksport – chociaż ostatecznie uchwalił ustawę.
– Włochy wciąż mają tylko jednego producenta – wojsko.
– Polska przyjęła pierwsze 7kg importowanej marihuany po 1,5 roku od uchwalenia ustawy
Ustawa o eksporcie medycznej marihuany została zatwierdzona w połowie 2018 r. Ustawa zezwalała na eksport pojedynczych dawek medycznej marihuany, ale nowe postanowienie skutecznie rozszerzyło tę kwestię, aby umożliwić hurtową wysyłkę konopi medycznych w dowolnej formie i ilości, pod warunkiem uzyskania wymaganych pozwoleń.
Duńska branża medycznej marihuany przyciągnęła już ponad 306 milionów dolarów z bezpośrednich inwestycji zagranicznych, które wpłynęły do nowo powstałego sektora – według szacunków Duńskiego Stowarzyszenia Horticultural i Invest in Denmark.
Kanadyjskcy giganci z branży konopnej – Aphria, Aurora Cannabis, Green Organic Dutchman i Canopy Growth mają już swój udział w Danii.
Mniejsi gracze również się angażują. Kanadyjski ICC International Cannabis nawiązuje współpracę z izraelskim Sababa Sciences, aby zbudować szklarnię o całkowitej powierzchni 44.000 metrów kwadratowych.
Dzięki współpracom, kanadyjskie koncerny z branży medycznej marihuany zarządzają już uprawami marihuany na powierzchni 190,000 metrów kwadratowych, aby zaspokoić lokalne i ogólnoeuropejskie zapotrzebowanie.
“Myślę, że w przyszłym roku rynek eksploduje. Jesteśmy w samym środku tego wszystkiego “- powiedział Rikke Jakobsen, dyrektor generalny Cannabis Danmark, pozarządowej organizacji współpracującej z producentami, pacjentami, lekarzami i politykami.
Międzynarodowe firmy zaczęły inwestować swój kapitał w rodzącą się branżę medycznej marihuany w Danii z powodu:
– Przewagi technologicznej kraju.
– Silnego dziedzictwa w uprawie i genetyce roślin
– Wspierającego i stabilnego rządu
– Łatwego dostępu do rynku Unii Europejskiej i bliskości do Niemiec – “złotej gęsi” medycznego przemysłu marihuany.
