Na razie nie wiadomo co było bezpośrednią przyczyną śmierci 19-letniego mężczyzny. Kolega zmarłego chłopaka, który był przy całej sytuacji twierdzi, że policjant chcąc wyciągnąć z gardła połkniętą marihuanę, wkładał mu palce do ust i przygniatał kolanem jego klatkę piersiową.
Do całej sytuacji doszło 9 marca w Legionowie około godziny 14. Policjanci podejrzewali, że młodzi mężczyźni posiadają przy sobie narkotyki. Podczas interwencji młody chłopak odwrócił się i połknął pakunek zawierający 1 gram marihuany. Według kolegi zmarłego mężczyzny, policjant usiłował wyciągnąć zawiniątko wsadzając palce do ust i przygniatając go kolanem.
Prokuratura Rejonowa w Legionowie wszczęła śledztwo z paragrafu o nieumyślnym spowodowaniu śmierci oraz niedopełnianiu lub przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego – jak podaje legio24.
Sekcja zwłok potwierdziła, że bezpośrednią przyczyną śmierci 19-letniego Rafała W. była niewydolność krążeniowo-oddechowa.
Zobacz co mówią świadkowie zdarzenia.
Mohery przeciwko ziolu mohery zabijajace wlasnych wnuków polska krj gdzie rzadnokrada polakow a kościół jest najwieksza mafia kraju patologia narodowa policja w pizdu do robienia porzadku zamykania zlodzieji i agresywnych a nie chcacych sie uspokoic paląc debile w tym kraju same debile