Kiedy gdy nowy koronawirus wstrząsnął globalną gospodarką, wiele krajów przygotowało się na ekstremalne niedobory dochodów w nadchodzących miesiącach. Analitycy biznesowi z DataTrek Research uważają, że pandemia koronawirusa może jednak doprowadzić do przyspieszenia procesu legalizacji marihuany.
„Istnieje proste i skuteczne rozwiązanie dla państw i miast, które pomoże pokryć ogromne niedobory budżetowe po ustąpieniu pandemii COVID-19: zalegalizować rekreacyjną sprzedaż marihuany”. – powiedziała w oświadczeniu prasowym Jessica Rabe, współzałożycielka DataTrek Research.
„Myśleliśmy dużo o tym, jak zmieni się życie po koronawirusie, a jedną wielką różnicą będzie to, że władze napotkają duży spadek przychodów z podatków”, napisała Rabe. „Jest to szczególnie prawdziwe, jeśli chodzi o podatki od sprzedaży i podatki dochodowe w warunkach zmniejszonych budżetów konsumentów i masowych zwolnień.”
Rabe sugeruje, że tradycyjne strategie zwiększania dochodów państwa, takie jak zwiększanie podatków od sprzedaży lub podatków od nieruchomości, może jeszcze bardziej osłabić gospodarkę. Zupełnie nowy opodatkowany i regulowany rynek konopi indyjskich pomógłby wzmocnić państwowe budżety bez negatywnego wpływu na podatników.
Na przykład w Nowym Jorku stan spodziewa się znacznego spadku przychodów o 4–7 miliardów dolarów z powodu pandemii koronawirusa. Eksperci zachowawczo szacują, że legalny rynek konopi indyjskich w Nowym Jorku wygenerowałby ponad 1 miliard dolarów rocznych dochodów podatkowych, co stanowiłoby znaczną część brakujących dochodów.
Rabe ostrzega jednak przed nadmiernym opodatkowaniem i tak już nadmiernie regulowanego przemysłu i wskazuje na Kalifornię – gdzie wysokie podatki i ograniczenia regulacyjne pozwoliły na rozkwit czarnego rynku.
„Wpływ tego wirusa na gospodarkę może być wystarczający dla niektórych stanów, takich jak Nowy Jork, aby w końcu uzyskać wystarczającą liczbę głosów i wprowadzić takie ustawodawstwo”, napisała Rabe. „Chociaż wiele osób postrzega legalizację marihuany za kontrowersyjny temat, to niedobory budżetowe, które stworzy COVID-19, mogą wpłynąć na postrzeganie tematu legalizacji”.
Zioło jest legalne weź mi ziom nie pierdol skoro nawet w tesco możesz kupić lufkę.