W ubiegłym tygodniu policjanci z Centralnego biura śledczego przejęli ponad pół tony, a dokładnie 560 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 5 milionów złotych, licząc, że w hurcie cena za kilogram wyniesie 10zł.
Zlikwidowana przez Centralne Biuro Śledcze plantacja marihuany należała do dwóch mężczyzn związanych ze środowiskiem pseudo-kibicowskim jednej z łódzkich drużyn piłkarskich. Zatrzymani zostali aresztowani, i grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Uprawa marihuany prowadzona była na terenie wynajętej posesji, w specjalnie przystosowanych budynkach garażowych do których wchodziło się z domu, poprzez dziurę stworzoną w łazience.
Pomieszczenie było profesjonalnie przygotowane do hodowli marihuany. Ściany wyłożone były folią odbijającą światło i ciepło, drzwi ocieplone styropianem, a filtry zainstalowane były tak, aby powietrze wydostawało się na zewnątrz poprzez strych tak, aby zapach był ciężko wyczuwalny, a całą aparaturę zasilał agregat prądotwórczy.
Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 560 kilogramów marihuany zapakowanej w opakowania przystosowane dla klientów hurtowych.
Na miejscu zostało zatrzymanych dwóch mężczyzn w wieku 32 i 46 lat, którzy w przeszłości byli notowani między innymi za przestępstwa narkotykowe. Prokuratura Apelacyjna w Łodzi przedstawiła im zarzuty produkcji i uprawy środków odurzających, a oskarżeni trafili na 3 miesięczną sankcję.
