Specjalna Boliwijska jednostka policji zlikwidowała we wtorek trzy pola marihuany. W dzielnicy Cochambamba w środkowej Boliwii spalili oni w sumie 14 ton marihuany. Według policji, były to największe pola konopi indyjskich odkrytych w tamtym regionie.
Konopie indyjskie, które zostały zlikwidowane przez policje zajmowały dwa hektary ziemi – poinformował szef jednostki antynarkotykowej w Boliwii (FELCN).
“Jest to pierwszy raz, kiedy udało nam się znaleźć tak duże pole marihuany. Wcześniej widzieliśmy w tamtym regionie zdecydowanie mniejsze plantacje.” powiedział dyrektor FELCN.
Boliwia jest krajem, w którym marihuana uprawiana jest na dużą skalę. Dzięki położeniu śródlądowemu, a także przez bycie krajem tranzytowym, kraje sąsiadujące często nielegalnie importują marihuanę właśnie z Boliwii.
W 2015 roku Boliwijski prezydent Evo Morales sam był plantatorem koki przez kilkanaście lat. Roślina, z której produkuje się kokaine jest powszechnie sprzedawana w kraju.