Prawie połowa użytkowników marihuany nadal wykazywała oznaki THC we krwi i moczu po 16 dniach abstynencji.
Użytkownicy marihuany mają powody do obaw, jeśli chodzi o testy narkotykowe. Marihuana utrzymuje się w organizmie o wiele dłużej niż w przypadku innych “narkotyków”. Co więcej, okno detekcji THC w naszym systemie jest nieprzewidywalne i zależy od danej osoby.
Podczas gdy zwykli użytkownicy zazwyczaj są “czyści”po 3-4 dniach, nowe badania sugerują, że codzienni użytkownicy tzw. heavy smokers mogą nadal mieć pozytywny wynik w badaniach krwi i moczu po ponad 2 tygodniach abstynencji.
Prowadzone przez naukowców badania prowadzone były na grupie 39 palaczy marihuany, którzy używali marihuany “codziennie lub prawie codziennie” na 6 miesięcy przed badaniami. Grupa została poproszona o wykonanie badań krwi i moczu w procesie detoksykacji.
Pod koniec badania, ponad połowa uczestników wykazała ilości THC wystarczające, aby testy na ich obecność wyszły pozytywnie.
THC we krwi i moczu
Po 16 dniach, 16 z 23 próbek moczu nadal zawierały więcej niż 50ng/ml THC-COOH, metabolitu THC który pojawia się w moczu. 50 ng/ml jest wystarczającą dawką, aby test na obecność tetrahydrokannabinolu w moczu wyszedł pozytywnie. Poziom THC-COOH z zebranych próbek wahał się od 51 do 141 ng/ml.
Kiedy badacze robili testy na poziom THC we krwi, 11 spośród 20 próbek zawierało jeszcze więcej niż 1ng/ml THC. Próbki krwi które były sprawdzane, pokazywały poziom THC na poziomie od 1,3 do 6,4ng/ml. Jednak większość testów jest wyczulone nawet na poziom poniżej 1ng/ml.
Ogólnie rzecz biorąc, wyniki wydają się potwierdzać wcześniejsze badania, które pokazują, że THC może pozostawać w organizmie przez kilka tygodni – czasem nawet miesięcy po ostatnim użyciu. Badanie potwierdza również, że okres detekcji dla każdej osoby jest wyjątkowy.
Objawy abstynencyjne
Powodem, dlaczego marihuanę można wykryć po tak długim czasie po użyciu jest taki, że THC przechowywane jest w tkankach tłuszczowych w organizmie. Kiedy człowiek przestaje używać marihuany po okresie intensywnego użytkowania, THC jest wtedy powoli uwalniane.
Ale co ciekawe, ilość THC które pozostaje w organizmie nie wydaje się korelować z objawami odstawienia.
W badaniu naukowcy śledzili nasilenie objawów, które nie wystąpiły po rzuceniu palenia marihuany. Typowe objawy podobne są do głodu nikotynowego, czyli nerwowość, drażliwość i problemy ze snem. Objawy odstawienia były najwyższe u większości osób w czwartym dniu i były bardziej nasilone u kobiet niż u mężczyzn.
Nasilenie objawów w ogóle nie było związane z ilością THC która została w organizmie. Jednak zdaniem naukowców, jeden z symptomów oczyszczania się z THC były “dziwne sny”.
