Pierwsze użycie koncentratu marihuany może być chwilą, której nigdy nie zapomnisz, ale możesz nie pamiętać wielu szczegółów z tego zdarzenia.
Jest to bardzo intensywne uczucie, które można porównać z pierwszym razem, kiedy “się zjarałeś”. Każdy kto uważa, że jego lub jej tolerancja jest wysoka, szybko sobie uświadomi, że zawsze jest coś silniejszego.
1. Trzeba przyzwyczaić się do opalarki
Jeśli już przygotowałeś się do przyjęcia THC na innym levelu, musisz przyzwyczaić się do używania opalarki podczas palenia. Zaleca się ostrożność i uwagę podczas jej używania, aby przy okazji niczego nie spalić.
2. Dowiedz się jak dużego kawałka używać
Dni, kiedy trzeba było upychać susz w cybuchu odeszły w niepamięć. Teraz będziesz nabierać koncentrat za pomocą szklanych lub metalowych szpatułek, aby nabrać kawałek koncentratu i zaaplikować go do “gwoździa”. Pamiętaj, że następnym razem możesz zaaplikować większy kawałek, ale nie możesz zmniejszyć chmury, kiedy koncentrat już się smaży. Mając to na uwadze, za pierwszym razem postaraj się wziąć kawałeczek wielkości tic-tac’a.
3. Eksplozja smaku
Kiedy żywica i terpeny są skoncentrowane, zakres dostępnego smaku całkowicie różni się do tego, który doświadczany jest podczas palenia kwiatów. Temperatura podgrzanego gwoździa ma duży wpływ na ilość i rodzaj terpenów, a niższa temperatura zazwyczaj dale lepsze rezultaty. Wyższa temperatura podgrzania obniża walory smakowe i zwiększa podrażnienie płuc, dlatego lepiej celować w niższą temperaturę podgrzania.
4. Płuca pełne zwaporyzowanego, skoncentrowanego THC
Jedno jest pewne – płuca pełne dymu z kwiatów, to nie to samo co płuca pełne koncentratu. Sposób w jaki para rozchodzi się po płucach może powodować kaszel. Staraj się nie trzymać jej dłużej niż kilka sekund.
5. Pocenie się
Każdy, kto mówi, że marihuanę może palić bez końca, prawdopodobnie nigdy nie próbował koncentratu marihuany. Poza kaszleniem, drugim najczęstszym skutkiem ubocznym związanym z paleniem koncentratów jest pocenie się. Po solidnej chmurze można się spocić jak po przebiegnięciu 5 kilometrów.
Często pierwszy raz z koncentratem kończy się w ten sposób
