Raport sporządzony w zeszłym tygodniu przez Oregon Liquor Control Commission pokazuje, że w stanie Oregon jest wystarczająco dużo marihuany, aby zaspokoić popyt na kolejne sześć lat – a Oregon nadal wydaje licencje na uprawę nowym producentom.
Badanie przeprowadzone w zeszłym tygodniu przez Oregon Liquor Control Commission i przedstawione prawodawcom stanowym pokazuje, że poziom nadwyżki na rynku Oregonu jest tak wysoki, że istniejące zapasy mogą wystarczyć nawet na 6,5 roku, donosi The Oregonian.
Raport był opracowywany przez ostatnie trzy lata, od kiedy hodowcy mogą prowadzić komercyjne uprawy. Politycy chcieli na bieżąco kontrolować rozwój rynku i określić, które jego elementy mogą wymagać poprawy. Poprzedni audyt przeprowadzony przez Urząd Zdrowia w Oregonie wykazał, że organy nadzoru nie zrobiły wystarczająco dużo, aby zapobiec przedostaniu się legalnie uprawianej marihuany na czarny rynek.
Od połowy lipca 2017r. do czerwca 2018r. hodowcy w Oregonie wyprodukowali 2000 ton marihuany. Jeśli urzędnicy wydadzą kolejne licencje na uprawę, Oregon do czerwca 2019r. będzie posiadał 4000 ton.
Głównym problemem związanym z nadwyżką marihuany jest znaczna obniżka cen.
Raport pokazuje, że tylko 45% marihuany sprzedawanej w legalnych sklepach trafia do konsumenta końcowego. Reszta pochodzi z różnych źródeł, w tym z legalnych upraw w domu, aptek z medyczną marihuaną i nielegalnego rynku. Pacjenci zaczynają również zaopatrywać się w sklepach z marihuaną rekreacyjną (ze względu na niższe ceny), a państwowy program medycznej marihuany jest w coraz słabszej kondycji.
Analitycy nie wierzą, że istnieje konkretne rozwiązanie kwestii nadwyżki marihuany w stanie Oregon i jedyną możliwością wydaje się ograniczenie licencji na uprawę. Nadwyżki mogą stać się jednak warte wiele milionów dolarów, kiedy rząd federalny zalegalizuje konopie indyjskie. Legalizacja na poziomie federalnym dałaby możliwość eksportu marihuany do innych stanów, a zapis o eksporcie widnieje nawet w ustawie o legalizacji w stanie Oregon.
