Doug Kramer – weterynarz z Kalifornii rozpoczął kampanie legalizacji medycznej marihuany dla psów. Kramer uważa, że THC zawarte w marihuanie może pomóc zwierzętom które nie reagują na inne leki.
Marihuana złagodziła ból jego psa rasy husky podczas jego ostatnich tygodni, po tym jak przeszedł operację usunięcia guza. Nie tylko pies przestał wydawać rozpaczające dźwięki, podczas używania konopi, ale zaczął on jeść, przybierać na wadze, i witać właściciela kiedy ten wracał do domu.To dało mu sześć dodatkowych tygodni z psem, zanim musiał go uśpić. To nie było lekarstwo dla psa, ale uważa on, że uwolnił go od bólu i poprawie jakości życia w jego ostatnich dniach.
Na pytanie, jak można podawać THC psu, Kramer zaproponował nalewki glicerynowe. A co, myśleliście że pies będzie palił jointa? 🙂
“Glicerynowe nalewki są dla mnie zdecydowanie optymalnym sposobem by to zrobić, ponieważ oferuje największą dokładność dawkowania. Mają także słodki smak. Oczywiście można zrobić to na maśle lub oleju, czyli wszystkim, w czym THC się rozpuszcza, ale można też zrobić domowej roboty ciasteczka dla psów.”
Weterynarz mówi również, że widział jak THC zwiększył apetyt u kotów, które mogą być bardzo wybredne, gdy są chore. Każde zwierzę, które ma receptory kannabinoidowe zareaguje w taki sam sposób jak my. Istnieją badania, które mają wykazać, że świnie, kurczaki, szczury i małpy, mają te same receptory co ludzie.
Stare lub schorowane zwierzęta, które dostają nalewkę z tetrahydrokanabinolem uzyskują natychmiastowy wzrost apetytu i ulgę w bólu. Pozwala im to na sprawne poruszanie się bez pomocy, lepsze spanie i radość z ich właścicieli, dopóki wiek lub choroba nie zakończy ich żywota.
