W porównaniu z innymi używkami – alkoholem i tytoniem, marihuana jest bezpieczniejsza, niż wiele osób wcześniej przypuszczało. Naukowcy niestety lekceważą ryzyko związane z piciem alkoholu.
W badaniu opublikowanym w czasopiśmie Scientific Reports, naukowcy próbowali oszacować ryzyko zgonu związanego z używaniem różnych powszechnie stosowanych substancji. Odkryli, że alkohol jest najbardziej śmiercionośną substancją, zaraz za heroiną i kokainą.
Autorzy badań odkryli, że marihuana jest 114 razy mniej szkodliwa, niż alkohol. Obliczyli to na podstawie porównania śmiertelnej dawki, jaką typowa osoba używa. Marihuana jest również jedynym “narkotykiem” który bezpośrednio nie był przyczyną żadnego zgonu.
Wyniki te stanowiły podstawę do aktualizację rankingu bezpieczeństwa narkotyków, opracowanego 10 lat temu nieco inną metodologią. Biorąc pod uwagę krajowe i międzynarodowe debaty na temat legalizacji medycznej marihuany i marihuany do użytku rekreacyjnego, to badanie jest ważnym źródłem informacji dotyczących bezpieczeństwa stosowania tej substancji.
Warto zauważyć, że stwierdzenie “bezpieczniejsza od alkoholu” nie oznacza pełnego bezpieczeństwa. Wiele badań wykazało, że długotrwałe i regularne używanie marihuany może powodować problemy z pamięcią krótkotrwałą, zdolnościami poznawczymi i koncentracją. Objawy te jednak ustępują po niedługim okresie abstynencji.
Marihuana jest naturalnym i bezpiecznym lekiem, w porównaniu do leków farmaceutycznych, które odpowiedzialne są za setki tysięcy zgonów rocznie. W Stanach Zjednoczonych przedawkowanie leków opioidowych jest główną przyczyną przypadkowych śmierci. W stanach, gdzie zalegalizowano medyczną marihuanę, liczba zgonów spowodowanych przedawkowaniem opioidów maleje, ponieważ jest ona równie skuteczna, a dodatkowo nie da się jej przedawkować.
Ryzyko związane z pogorszeniem stanu zdrowia jest związane ze wszystkim, co przyjmuje nasz organizm. Jedzenie zbyt dużej ilości cukru jest prostą drogą do próchnicy zębów i cukrzycy. Spożywanie zbyt dużej ilości soli zwiększa szanse na udar. Zarówno używanie alkoholu jak i marihuany niesie za sobą pewne zagrożenia, jednak szkody powodowane alkoholem są nieporównywalnie gorsze niż te, które spowodowane są używaniem marihuany.
Biorąc pod uwagę ryzyko związane z używaniem marihuany i alkoholu, autorzy zalecają “priorytetowe zajęcie się ryzykiem związane z alkoholem i tytoniem, a nie marihuaną.”
Czas najwyższy przestać walczyć z marihuaną i jej legalizacją, a skupić się na walce z alkoholem i tytoniem, które są główną przyczyną wielu chorób i śmierci.
