Wszystko jest dla ludzi, tylko w określonej dawce. Z tego założenia wyszło Medscape, które przeprowadziło sondę Lifestyle Report 2015 wśród lekarzy na temat korzystania z marihuany. Okazał się, że 3% lekarzy przyznało się do palenia marihuany w zeszłym roku, a prawie jedna czwarta lekarzy kiedykolwiek paliła trawkę.
32 procent lekarzy z pokolenia wyżu demograficznego przyznało się do palenia marihuany, a jest to prawie najwyższa grupa wiekowa. Po nich, 25% lekarzy w wieku poniżej 35 lat również przyznało się do sięgnięcia po jointa.
Specjalność, w której liczba palaczy była największa to medycyna ratunkowa, z której 31% przynajmniej raz próbowało marihuany. Chirurgia plastyczna i ortopedia zajmują ex aeuqo drugie miejsce z wynikiem 29 procent. Nefrolodzy są grupą, w której jest najmniej konsumentów konopi (15%).
Medscape Lifestyle Report określa przede wszystkim poziom “wypalenia” u lekarzy, które zdefiniowane jest jako “utrata zapału do pracy, poczucie cynizmu i niska samoocena.” Czy wypalenia lekarze są bardziej skłonni do korzystania z marihuany? Nie. Ani alkohol, ani marihuana nie wiązało się z wypaleniem.
