Niczego nie słucha się tak dobrze jak opinii o marihuanie, ludzi, którzy nigdy nie widzieli jointa na oczy. Niektóre z tych cytatów są tak głupie, że zostaje tylko złapać się za głowę i zastanowić się, czy oni rzeczywiście mówili o trawce. Oto 10 najgłupszych cytatów o marihuanie:
1. „Wystarczyło się dwa razy zaciągnąć marihuaną i zamieniłem się w nietoperza”
(James Munch, doktor farmakologii, doradca Federalnego Biura Narkotyków, rok 1938).
2. „Mam absolutny dowód na to, że wypalenie jointa ma równie zgubny wpływ na mózg, co obecność na atolu w Bikini podczas prób z bronią jądrową”
(Ronald Reagan, 1974).
3. „Nienaturalne orgie! Dzikie prywatki! Uwolnione namiętności!”
(Amerykańska kampania przeciwko marihuanie, 1935 rok).
4. „Marihuanę zażywają muzycy! I nie mówię tu o dobrych muzykach, ale tych typkach grających jazz”
(Harry J. Anslinger, szef Federalnego Biura Narkotyków, 1948 rok).
5. „Komuniści sprzedadzą marihuanę naszym najlepszym chłopcom, żeby zrobić z nas naród pacyfistycznych zombich”
(Harry J. Anslinger).
6. „W niektórych okręgach, zamieszkanych przez Latynosów, Filipińczyków, Hiszpanów i Czarnych połowę przestępstw przypisuje się marihuanowemu szaleństwu. Doktor Lee Rice z San Antonio donosi, że w wypadku Meksykanów do 80 procent morderstw dochodzi po zażyciu tego narkotyku”
(„The Christian Century”, 1938 rok).
7. „Marihuana prowadzi do homoseksualizmu, a przez to do AIDS”
(Carlton Turner, doradca narkotykowy Białego Domu, 1986 rok).
8. „Paliłem trawę, ale się nie zaciągałem”
(były prezydent Stanów Zjednoczonych – Bill Clinton, 1996 rok).
Barack Obama skomentował ten cytat, mówiąc: „O ile pamiętam, cała rzecz polegała właśnie na tym, żeby się zaciągać!”.
9. „Dziś więcej młodych ludzi udaje się leczenie uzależnienia od marihuany niż wszystkich innych narkotyków łącznie”
(John Walters, doradca prezydenta Busha, 2002 rok).
10. „Na pewno trzeba walczyć z marihuaną, ale czy marihuana jest z konopi? Chyba nie”
(Jarosław Kaczyński, 2007 rok).
Zaskakujące jak niski poziom wiedzy na temat marihuany mają osoby, które stanowią prawo. Nie ma się co dziwić, że marihuana jest nadal nielegalna, skoro wśród ludzi na wysokim szczeblu państwowym panuje przeświadczenie, że po zapaleniu zamienisz się w nietoperza.
