- Reklama -
Banner

Biedroń: Uwielbiam marihuanę. Specjalista od uzależnień: To zgubna deklaracja

– Palę marihuanę, uwielbiam ją. Sprawia mi przyjemność, mówił w wywiadzie dla gazeta.pl Robert Biedroń. – To niebezpieczne. Młodzi ludzie uważają, że jeśli ktoś, kto dla nich jest wzorem pali i wszystko jest w porządku, to im się też nic nie stanie, ostrzega specjalista od uzależnień. W wywiadzie dla portalu prezydent Słupska Robert Biedroń przyznał, że od czasu do czasu zdarza mu się palić marihuanę. – Nie jestem uzależniony, nienawidzę alkoholu i innych używek. Marihuana sprawia mi przyjemność, uważam że należy, także ze względów medycznych, ją zalegalizować, mówił Biedroń.

– To bardzo niebezpieczne, kiedy młodzi ludzie słyszą takie rzeczy od osoby, która może być dla nich autorytetem, uważa Radosław Nowak, kierownik działu profilaktyki w Gdańskim Centrum Profilaktyki Uzależnień. – Dyskusja o legalizacji marihuany to sprawa państwa i polityków oraz specjalistów, którzy o tym decydują. Natomiast kiedy osoby uważane za autorytety o tym opowiadają, jest to niebezpieczne, bo młodzi ludzie dosyć łatwo sobie tłumaczą ryzykowne zachowania, mówi reporterce Radia Gdańsk. Różnica między działaniem marihuany na organizm dorosłego a nastolatka jest jednak zasadnicza. Na dorosłą osobę środek ten może oddziaływać mniej intensywnie. – Można się spodziewać, że ma już jakieś poukładane życie, swoje plany i określone cele. Jest większa szansa, że nic złego się nie zdarzy i że marihuana nie zaszkodzi mu w życiu, co zresztą widać po panie prezydencie Biedroniu.

Natomiast młody człowiek, który często nie ma sprecyzowanych życiowych planów i wykształconych umiejętności społecznych na tyle, żeby móc się opierać różnym pokusom, może ponieść dużą szkodę. Każdy środek psychoaktywny, także marihuana, ma wpływ zarówno na jego rozwój psychiczny, biologiczny jak i społeczny. – Problemem młodych ludzi palących marihuanę może być na przykład syndrom amotywacyjny, który polega na tym, że się nic nie chce. Traci się chęć do podejmowania wyzwań, wyjaśnia specjalista.

Dla części młodych ludzi palenie marihuany może być wstępem do doświadczeń z mocniejszymi narkotykami. – Jest to duże zagrożenie, ponieważ jeśli nie mają dostępu do marihuany, mogą sięgnąć po zamienniki, na przykład dopalacze. Niestety obecnie na rynku jest bardzo dużo także syntetycznej marihuany, która z tą normalną ma niewiele wspólnego, jest o wiele bardziej uzależniająca, przestrzega Radosław Nowak.

O ocenę wypowiedzi Roberta Biedronia dziennikarz Radia Gdańsk poprosił słupskich radnych. Anna Mrowińska z Prawa i Sprawiedliwości uważa, że jest skandaliczna. – Jeśli pali marihuanę, to jego prywatna sprawa, nie powinien o tym mówić. Musi pamiętać, że jest prezydentem Słupska i słuchają go młodzi ludzie. Jaki daje przykład młodzieży?, pyta radna.

Z kolei związany z lewicą niezależny radny Paweł Szewczyk broni prezydenta Słupska.- Na pewno jest to kontrowersyjna wypowiedź, nie wiem czy potrzebna. Robert Biedroń jest po prostu sobą. Przybył do Słupska jak kometa Halleya i myślę, że to nie jest jego ostatnie słowo. Nie raz nas jeszcze zaskoczy.

źródło: hyperreal.info

2 KOMENTARZE

  1. Co za jełopy… Idąc tym tokiem rozumowania, jeżeli Pan Biedroń uwielbia być brany od tyłu, publicznie to przyznając… nagle stado gimchłopców zacznie masowo łoić się w kakao!?!? Co za qrrr szmaty uważamy za autorytety… mam na myśli tych uczonych jak i rząd! Witki opadają 🙁
    Peace

    • Dobrze powiedziane – jego wyrko i jego bongo to jego PRYWATNA sprawa. Trzeba być skończonym imbecylem, żeby sie jarać takimi rzeczami. No ale przede wszystkim – bardzo dobrze, ze taka wypowiedź padła. O ile nie znoszę gazety wyb., bo przed wyborami całkowicie ocenzurowali temat medycznej marihuany (pewnie w obawie przed kościółkowcami), to należą im sie brawa za wyeksponowanie tematu (choć Biedroń miał wiele ciekawych rzeczy do powiedzenia).
      A wogóle to wnioski tych wypowiadajacych sie ludzi są konkretnie absurdalne – np to ze młodzież sięgnie po dopalacze, jaknie bedzie miala dostepu do zioła (to niech ma, do ch….!), albo stara gadka o syndromie amotywacyjnym (“ugruntowana” teoria z d…, ja też znam mnóstwo osób pozbawionych motywacji, którzy nigdy nie mieli w krwiobiegu ani mikrograma THC). Peace:)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Najnowsze

- Reklama -
Banner
- Reklama -
  • Promocja!

    X-Max V3 PRO

    Original price was: 349 zł.Current price is: 279 zł.
  • Bibułki OCB BLACK King Size Slim Premium

  • Promocja!

    Fenix Titanium PRO+ 420VAPE

    Original price was: 449 zł.Current price is: 399 zł.
  • Promocja! Mighty Plus waporyzator do suszu Storz * Bickel

    MIGHTY+ Waporyzator Storz & Bickel

    Original price was: 1799 zł.Current price is: 1399 zł.
  • Promocja! Volcano Classic - waporyzator stacjonarny

    Volcano Classic waporyzator stacjonarny Storz & Bickel

    Original price was: 1799 zł.Current price is: 1299 zł.

Mogą Cię zainteresować