W ubiegły czawartek Wielka Rada Generalna San Marino zatwierdziła wniosek, który wzywa do uregulowania używania marihuany do celów rekreacyjnych.
Wniosek podkreśla porażkę polityki opartej na zakazach i pokazuje, w jaki sposób kraje, które zalegalizowały marihuanę nie zarejestrowały wzrostu konsumpcji konopi. W krajach z legalną marihuaną wzrosła liczba nowych miejsc pracy, a także wzrosły przychody z podatków od sprzedaży legalnych konopi. Ponadto wspomina się o wzroście turystyki, który często następuje po liberalizacji prawa związanego z marihuaną.
Wniosek wzywa do określenia maksymalnej ilości marihuany (około 30 gramów), którą będzie można posiadać na własny użytek, ustalenie maksymalnej ilości roślin, które można uprawiać w mieszkaniu (4 rośliny) oraz założenia stowarzyszeń „w celu zbiorowej uprawy marihuany (na wzór hiszpańskich klubów konopnych)”; oraz przygotowanie „sklepów tylko do sprzedaży oraz konsumpcji na miejscu”.
Obecne prawo San Marino nie rozróżnia miękkich narkotyków od twardych narkotyków , podobnie jak nie ma różnicy między używaniem marihuany do celów osobistych, a handlem narkotykami. Każdy, kto zostanie zatrzymany z marihuaną, trafi do aresztu bez względu na to, czy marihuany używa do celów medycznych, czy rekreacyjnych.
Jednak legalizacja marihuany w San Marino nie jest tak naprawdę czymś niespodziewanym, ale raczej jest kolejnym etapem procesu rozpoczętego jakiś czas temu. W 2016 r. lokalny parlament wyraził zgodę na zalegalizowanie marihuany do celów medycznych.
Wtedy powołano Komisję do spraw badań nad produkcją substancji psychotropowych do użytku terapeutycznego, wyjaśniając, że rząd San Marino sam chce uprawiać marihuanę, aby obywatele nie musieli polegać na imporcie z Holandii.
Zatwierdzenie wniosku, które już miało miejsce, zobowiązuje radę ministrów, która obejmie urząd w nadchodzących miesiącach, do zatwierdzenia rozporządzenia w sprawie rekreacyjnego używania konopi indyjskich. Wniosek trafi teraz do Parlamentu, który zadecyduje, czy kraj zalegalizuje marihuanę.
„Do tej pory wciąż nie ma żadnych pewników, ale można powiedzieć, że istnieje realna możliwość, że wkrótce rekreacyjna konsumpcja konopi będzie legalna w San Marino”, podsumowuje sekretarz.