Według danych opublikowanych w czasopiśmie Drug and Alcohol Dependence, używanie marihuany przez nastolatków nie jest związane z gorszymi wynikami w sferze ekonomicznej, społecznej i ogólnej satysfakcji życiowej w późniejszym okresie życia.
Naukowcy z Pittsburgh School of Medicine and Rutgers University zbadali młodych mężczyzn w wieku 15-26 lat pod względem społeczno-ekonomicznym i porównali je z wynikami w późniejszym okresie życia w wieku 35 lat.
Autorzy badań doszli do wniosku, że “nałogowi użytkownicy nie byli w grupie podwyższonego ryzyka niedopasowania społecznego w wieku dorosłym, z wyjątkiem czarnoskórych mężczyzn o niższym statusie społecznym. Permanentni palacze byli jedynie bardziej skłonni, aby mieć przyjaciół i partnerów, którzy również używają marihuany.”
Odkrycia naukowców zgadzają się z poprzednimi wynikami tego samego zespołu badawczego. W poprzednim badaniu autorzy stwierdzili, że młodzi mężczyźni, którzy spożywali marihuanę w okresie dojrzewania i/lub w wieku dorosłym nie byli bardziej narażeni na zwiększone prawdopodobieństwo chorób psychicznych i fizycznych w wieku 35 lat.
“Ogólnie rzecz biorąc, dane dostarczają niewiele dowodów na to, że używanie marihuany od wieku dorastania do wczesnej dorosłości powoduje negatywne skutki dla zdrowia psychicznego i fizycznego.”
Wyniki badań są sprzeczne z hipotezami naukowców, ponieważ motywem prowadzenia badań było “znalezienie empirycznych dowodów dotyczących potencjalnych negatywnych konsekwencji legalizacji marihuany.”