Duża dawka psilocybiny, aktywnego składnika grzybów psychodelicznych, pomaga ludziom cierpiącym na rodzaj ciężkiej depresji lekoopornej – wskazują nowe badania opublikowane w New England Journal od Medicine.
Badanie opiera się na wcześniejszych badaniach nad psilocybiną i depresją, stając się jak dotąd największym tego rodzaju badaniem klinicznym, w którym wzięło udział 233 uczestników z Europy i Ameryki Północnej.
Niektóre osoby cierpiące na depresję próbują różnych metod leczenia, w tym leków przeciwdepresyjnych, które czasami są nieskuteczne dla osób cierpiących na „depresję lekooporną”. Uważa się, że ta ciężka postać depresji dotyka ponad 100 milionów ludzi na całym świecie.
W tym badaniu badacze podali uczestnikom pojedynczą dawkę 25 mg, 10 mg lub 1 mg psilocybiny w obecności wyszkolonych specjalistów, a następnie wzięli udział w sesjach terapii uzupełniającej. Uczestnicy, którzy otrzymali największą dawkę 25 mg, wskazali, że psilocybina znacznie złagodziła ich objawy depresji w porównaniu z tymi, którzy otrzymali dawkę 1 mg.
Korzystne efekty dawki 25 mg również występowały szybciej, w ciągu 12 tygodni, w porównaniu z mniejszymi dawkami. 25 mg jest uważane za średnią lub wysoką dawkę psilocybiny, odpowiadającą około 2-3 gramom zjedzonych suszonych grzybów.
Jednak działania niepożądane, w tym ból głowy, nudności, zawroty głowy i zmęczenie, wystąpiły u większości osób z grupy, która otrzymała dużą dawkę. We wszystkich badanych grupach obserwowano myśli samobójcze, co jest powszechne w przypadku tego rodzaju depresji, ale psylocybina nie nasiliła tego objawy w żadnej grupie.
Jest to najnowsze badanie dotyczące korzyści zdrowotnych psychodelików. W 2018 roku FDA przyznała, że terapia psylocybiną w leczeniu lekoopornej depresji jest “przełomowa”. Wykazano również, że psilocybina pomaga w leczeniu uzależnienia od alkoholu i narkotyków, a także lęku przed końcem życia u osób chorych na raka.
Wykazano, że wiele innych psychodelików, w tym MDMA, LSD, ketamina, ayahuasca i wiele innych substancji, leczą różnorodne stany, w tym stany lękowe, depresję, traumy, uzależnienie od substancji i wiele innych.
Badanie zostało przeprowadzone przez naukowców z 22 międzynarodowych ośrodków, w tym Institute of Psychiatry, Psychology & Neuroscience (IoPPN) w King’s College London oraz Maudsley NHS Foundation Trust, we współpracy z firmą zajmującą się zdrowiem psychicznym COMPASS Pathways.
„Możliwości leczenia depresji są często ograniczone i wiążą się z kłopotliwymi skutkami ubocznymi” — powiedział dr James Rucker, psychiatra i kierownik Grupy Badań Psychoaktywnych w IoPPN w King’s College London oraz Maudsley NHS Foundation Trust, w komunikacje prasowym . „Terapia psylocybinowa może być nowym paradygmatem leczenia”.
„Naszym zadaniem jest teraz zbadanie psilocybiny pod kątem depresji lekoopornej w większych badaniach klinicznych z większą liczbą uczestników, porównując ją zarówno z placebo, jak i standardowymi metodami leczenia” – powiedział Rucker. COMPASS prowadzi również obecnie 2 fazę badań klinicznych nad skutecznością psylocybiny w leczeniu PTSD i jadłowstrętu psychicznego.
