- Reklama -
Banner

Najlepszy prezent na walentynki – vaporizer!

Walentynki już za pasem, najwyższy czas pomyśleć nad prezentami dla najbliższej osoby. Jeśli nie masz jeszcze pomysłu, co sprawić swojemu partnerowi, który uwielbia marihuanę, to nie martw się – mamy dla Ciebie wspaniałą propozycję!

Vaporizer przenośny pozwoli Twojej drugiej połówce na przyjmowanie marihuany w sposób niegroźny dla zdrowia, znacznie przyjemniejszy i oszczędniejszy niż klasyczne palenie!

Jeśli Twoja druga połówka jest miłośnikiem marihuany i korzysta z niej regularnie, to doskonałym prezentem dla niego lub dla niej będzie vaporizer przenośny, czyli urządzenie umożliwiające wdychanie kannabinoidów w formie bezdymnych inhalacji. Takie rozwiązanie pociąga za sobą szereg korzyści. Sprawdźcie, dlaczego warto waporyzować!

- Reklama -
PsyloShop - sklep z growkitami grzybów psylocybinowych

Korzyści płynące z waporyzacji

Pierwszą z nich jest to, że użytkownik waporyzatora zamiast szkodliwego dymu wdycha niegroźną dla zdrowia parę – dzięki temu nie przyswaja toksyn (w dymie z marihuany wymieszanej z tytoniem może być nawet 4000 różnych szkodliwych związków!), a także nie uszkadza swoich dróg oddechowych, co byłoby nieuniknione w przypadku wdychania dymu. W dłuższej perspektywie czasowej oznacza to redukcję niemalże do zera szkód zdrowotnych wynikających z palenia marihuany.

„Aby waporyzator faktycznie pomógł zadbać o zdrowie to musi to być urządzenie odpowiedniej jakości. Najtańsze zabawki udające vaporizery, jak np. Snoop Dogg G Pen czy Titan 2 Hebe, nie sprawdzą się dobrze, ponieważ przypalają one susz. Przez to zamiast pary produkują szkodliwy dym. Dodatkowo, tego typu urządzenia często wykonane są z najtańszych plastików, które pod wpływem temperatury mogą wydzielać toksyczne opary. Z tego względu należy być bardzo ostrożnym wybierając pierwszy vaporizer.” – mówi w rozmowie z naszym portalem Ryszard Fazowski z firmy VapeFully, ekspert z zakresu waporyzacji

Aspekt zdrowotny to jednak nie jedyna korzyść płynąca z waporyzacji. Jest to także o wiele oszczędniejsza metoda konsumpcji marihuany. Podczas palenia większość kannabinoidów jest niszczona przez zbyt wysoką temperaturę, podczas waporyzacji nie ma to zaś miejsca.

W efekcie, waporyzując możemy przyswoić nawet trzykrotnie więcej kannabinoidów niż paląc, dzięki czemu dla osiągnięcia takiego samego efektu zużywać będziemy znacznie mniej suszu. W dłuższej perspektywie oznacza to kolosalne oszczędności, dzięki którym zakup vaporizera szybko się zwróci.

DaVinci IQ 01 1

Waporyzacja jest też po prostu przyjemniejsza, zarówno dla samego użytkownika, jak i dla jego otoczenia. Użytkownik vaporizera zamiast gryzącego i gorącego dymu wdycha chłodną i delikatną parę, która jest niezwykle delikatna dla dróg oddechowych i przy okazji bardzo smaczna i aromatyczna.

Dopiero waporyzując można poczuć prawdziwy smak marihuany, wolny od nuty spalenizny obecnej w dymie. Również najbliższe otoczenie, a w szczególności domownicy, bardzo szybko docenią zamianę przez naszą druga połówkę palenia na waporyzację – zapach pary z waporyzatora jest bez porównania mniej intensywny od zapachu dymu i w odróżnieniu od niego nie przenika pod drzwiami, nie roznosi się po całym mieszkaniu, nie wnika w ubrania, meble i ściany, nie dolatuje do ciekawskich sąsiadów.

Waporyzując w zamkniętym pomieszczeniu wystarczy uchylić okno na kilka minut aby zapach zniknął całkowicie. Oznacza to ogromną dyskrecję, co ma spore znaczenie np. w przypadku posiadania potomstwa czy mieszkania wraz z teściami.

Jak widać, waporyzacja pociąga za sobą szereg korzyści i zdecydowanie warto się na nią przestawić. Jeśli chcemy pomóc naszej drugiej połówce zadbać o zdrowie, ograniczyć wydatki na zioło lub po prostu mamy dość wiecznie unoszącego się w mieszkaniu zapachu dymu, waporyzator będzie strzałem w dziesiątkę.

Problem jednak w tym, że dostępnych jest bardzo wiele modeli vaporizerów. Które spośród nich są sprawdzone i bezpieczne, a jednocześnie dobrze nadadzą się na prezent? Poniżej podpowiadamy kilka wartych uwagi modeli.

Najlepszy vaporizer na prezent

Waporyzatory różnią się między sobą m.in. oferowanym stylem inhalacji, stąd też inny model nada się dla miłośnika fifki, inny zaś dla fana skrętów. Dokonaliśmy przeglądu wszystkich bezpiecznych dla zdrowia modeli vaporizerów dostępnych w Polsce i wybraliśmy dla Was kilka najciekawszych propozycji.

Dużą popularnością cieszą się obecnie tzw. VapCapy, czyli manualne vaporizery marki DynaVap. Wyglądem i konstrukcją bardzo przypominają one fifki – susz jest nabijany do niewielkiej komory na czubku VapCapa.

Na komorę nakładana jest specjalna nasadka, którą następnie ogrzewa się zapalniczką żarową, po osiągnięciu odpowiedniej temperatury nasadka wydaje z siebie charakterystyczne podwójne kliknięcie. Użytkownik wdycha jedynie parę, żadne spalanie nie ma miejsca.

Modelem szczególnie warty uwagi jest TiWoody S Vaporizer – posiada on tytanową komorę grzewczą, reszta urządzenia jest zaś wykonana z pięknego, szlachetnego drewna. Dostępna jest też tańsza wersja ze stali nierdzewnej – VapCap M Vaporizer. VapCapy to niezwykle oszczędne urządzenia – do inhalacji wykorzystuje się poniżej 0,1 g suszu. Jest to więc doskonała propozycja dla wszystkich miłośników lufek, fifek i zaoszczędzonych pieniędzy.

grasshopper on demandJeśli jednak poszukujemy urządzenia bardziej dyskretnego, niewymagającego  zewnętrznego źródła ciepła, wówczas lepszym rozwiązaniem będzie któryś z modeli elektronicznych. Dla miłośników dłuższych sesji, na co dzień palących skręty, dobrym pomysłem będzie tzw. vaporizer sesyjny.

Świetnym wyborem może być w tym przypadku DaVinci IQ Vaporizer, model posiadający aż 10-letnią gwarancję producenta. To niezwykle mały i bardzo dyskretny vaporizer, który nie tylko dostarcza pary o genialnej jakości, ale jest też dosłownie naszpikowany najnowszą technologią.

Przykład? DaVinci IQ poprzez Bluetooth łączy się z aplikacją mobilną, umożliwiającą dostęp do dodatkowych funkcji i sterowanie vaporizerem z poziomu smartfona. Witamy w XXI wieku!

Jeśli jednak nasz budżet jest nieco skromniejszy, nadal możemy nabyć wysokiej jakości vaporizer sesyjny. X-MAX Starry V2 z waporyzacją suszu radzi sobie doskonale, umożliwia bardzo precyzyjną regulację temperatury (z dokładnością do 1 stopnia Celsjusza) i również jest bardzo mały i dyskretny.

To solidny waporyzator, który może nie posiada jakiś szczególnych „wodotrysków”, jednak swoją podstawową funkcję spełnia wyśmienicie i dostępny jest w bardzo przystępnej cenie.

Jeśli zaś nasza druga połówka na co dzień preferuje fajkę wodną, wówczas lepiej sprawdzi się raczej waporyzator oferujący szybkie i intensywne inhalacje. Świetnym wyborem będzie w tym wypadku Grasshopper Vaporizer.

Ten niewielki vaporizer wygląda niemal dokładnie jak elegancki długopis, nawet po wzięciu go do ręki. Susz w tym modelu jest ogrzewany konwekcyjnie, czyli gorącym powietrzem. Zapewnia to doskonałą jakość pary i oznacza możliwość zaciągnięcia się dosłownie raz lub kilka razy i dokończenia inhalacji później, w dogodnych okolicznościach.

Grasshopper bardzo skutecznie wydobywa kannabinoidy z suszu, dzięki czemu inhalacje są znacznie krótsze i dają mocniejsze efekty – taką samą ilość suszu, którą w vaporizerze sesyjnym wykorzystalibyśmy w trwającej 10-15 minut inhalacji, w Grasshopperze wykorzystamy w 4-5 buchach o ogromnej mocy. Umożliwia to szybkie i bardzo dyskretne inhalacje, zapewniające mocne efekty.

Wszystkie powyższe modele ma w swojej ofercie sklep z vaporizerami VapeFully, w którym można też skorzystać z bezpłatnej usługi doradztwa w wyborze waporyzatora. To dobre miejsce na zakupy również dlatego, że niebezpiecznych dla zdrowia modeli niskiej jakości ten sklep po prostu nie ma w ofercie.

Waporyzator przenośny – idealny prezent na Walentynki!

Waporyzacja to naszym zdaniem przyszłość marihuany i nie bez powodu coraz więcej użytkowników zamienia palenie na tę bezdymną formę przyswajania kannabinoidów. Waporyzator będzie więc świetnym pomysłem na prezent dla Twojej ukochanej osoby – nie tylko pozwoli jej/jemu zadbać o zdrowie, ale również umożliwi ograniczenie wydatków na susz i uczyni konsumpcję marihuany mniej uciążliwą dla otoczenia. Wiecie też już, na jakie waporyzatory warto zwrócić uwagę i gdzie można je bezpiecznie zakupić. Do dzieła więc, Walentynki 2018 już wkrótce!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze

- Reklama -
Banner
- Reklama -

Mogą Cię zainteresować