Inflacja uderza w rynek marihuany – dlaczego palimy mniej i co z tym zrobić?

6 minut czytania
Młody mężczyzna siedzący przy stole trzyma banknoty i waporyzator, a na stole leży susz konopny, joint oraz szklane bongo do palenia. W tle widoczne są symbole inflacji, skarbonka i procenty, podkreślające temat oszczędzania na marihuanie. Kolorystyka zielono-złota, nawiązująca do konopi i pieniędzy.

Ceny wszystkiego idą w górę, a my musimy zacząć liczyć nie tylko pieniądze, ale i gramy. W USA 66% konsumentów marihuany przyznaje, że przez inflację musieli ograniczyć wydatki na zioło. To może dziwić, bo tam przecież trawka jest legalna w wielu stanach. A jak u nas wygląda sytuacja? Czy w Polsce też zaczynamy myśleć o tym, jak wydawać mniej na susz?

- Reklama - Psyloshop.pl - sklep z growkitami grzybów psylocybinowych

W USA palą mniej – inflacja uderza w cannabis

Amerykańska platforma NuggMD przepytała użytkowników marihuany i wyniki są jasne: dwóch na trzech konsumentów ogranicza wydatki na trawkę. To niby Stany, ale przecież my też czujemy, jak wszystko drożeje – od jedzenia, przez czynsz, po zioło.

W Polsce co prawda nie ma jeszcze legalnej marihuany rekreacyjnej, ale ceny marihuany medycznej są dla wielu zaporowe. A czy dilerzy też podwyższają ceny? Na czarnym rynku inflacja też daje o sobie znać, a ceny lecą w górę razem z jakością – albo i właśnie nie.

Co ciekawe, inne badania pokazują, że w USA nie wszyscy oszczędzają na trawce. Jeszcze w listopadzie większość badanych mówiła, że wydaje więcej na cannabis niż rok wcześniej. To może oznaczać, że ludzie szukają tańszych rozwiązań, ale nie rezygnują z jarania.

Dlaczego marihuana w USA jest tak droga?

Mogłoby się wydawać, że skoro marihuana jest tam legalna, to ceny powinny spadać. Ale nie – winny jest podatek 280E, który sprawia, że firmy konopne płacą nawet 80% podatku. To absurd, który powoduje, że ceny w legalnych sklepach są często wyższe niż na czarnym rynku.

Dla nas w Polsce to brzmi jak science fiction, bo u nas wciąż czekamy na dekryminalizację, a tymczasem w USA politycy blokują zmiany, które mogłyby sprawić, że marihuana będzie tańsza i bardziej dostępna. Wiadomo – lobby farmaceutyczne i alkoholowe, interesy wielkich firm i rząd, który chce mieć z tego jak największy zysk.

A my? Możemy tylko patrzeć i zastanawiać się, czy jeśli w Polsce w końcu doczekamy się legalizacji, to rząd zrobi to z głową, czy nałoży takie podatki, że i tak opłacać się będzie kupować na ulicy.

Jak oszczędzać na ziole?

Nie da się ukryć – w Polsce palenie zioła to sport dla wytrwałych. Nie dość, że wciąż jest nielegalna, to jeszcze ceny na czarnym rynku bywają różne, a jakość nie zawsze idzie w parze z kosztem. Dlatego, jeśli chcesz wydawać mniej i dalej cieszyć się zielonym, warto przyjrzeć się kilku sprawdzonym trikom na oszczędne palenie.

- Reklama -
Banner GanjaFarmer Nasiona Marihuany

Mocniejsze odmiany – lepiej kupić coś z wyższym THC i palić mniej. Jeśli masz dostęp do mocniejszych odmian, to wybieraj je i używaj mniejszych ilości. To pozwoli Ci na dłuższe delektowanie się zapasami.
Bongo zamiast jointów – mniej suszu się marnuje, a efekty są mocniejsze i szybsze.
Edibles i vaporyzacja – zamiast spalać THC, można go lepiej wykorzystać. Waporyzacja to znacznie wydajniejsza forma konsumpcji, niż palenie.
Zakupy hurtowe – jeśli masz taką opcję, kup większą ilość naraz. Zazwyczaj wychodzi taniej. Jeśli konopie kupujesz w aptekach, to szukaj promocji i poproś lekarza o wypisanie recepty na przecenione odmiany z krótszym terminem ważności.
Własna uprawa (jeśli prawo pozwoli) – choć w Polsce jeszcze nielegalna, warto śledzić zmiany w przepisach i nabyć nasiona marihuany, aby być gotowym na nadchodzące zmiany. Możliwe, że jeszcze w tym lub przyszłym roku uprawa 1 rośliny zostanie zdekryminalizowana.

Waporyzacja – mniej zużywasz, więcej oszczędzasz

Najlepszy sposób na cięcie kosztów? Waporyzacja! Dzięki niej możesz zużywać nawet o 50-70% mniej suszu, a efekt będzie taki sam (albo i lepszy). Czemu? Bo waporyzatory nie spalają THC, tylko podgrzewają go do idealnej temperatury, dzięki czemu więcej kannabinoidów trafia do organizmu.

Na przykład:

💨 Palenie → tylko 20% THC trafia do organizmu, reszta ucieka, ponieważ po prostu się spala..
🌬 Waporyzacja → aż 65% THC dostaje się tam, gdzie trzeba, więc potrzebujesz mniej suszu.

Brzmi dobrze? Możesz nawet sprawdzić, po ilu dniach zwróci Ci się koszt waporyzatora, używając kalkulatora zwrotu kosztów waporyzatora na 420market.pl.

Jeśli kupisz waporyzator za 500 zł, a dziennie palisz 0.2g suszu po 40 zł, to:

📉 Zwrot inwestycjijuż po 91 dniach!

Dzięki temu nie tylko oszczędzasz kasę, ale też unikasz wciągania substancji smolistych i zyskujesz czystszy haj. W USA wielu użytkowników już przerzuciło się na waporyzację – może czas na Ciebie? Sprawdź najtańsze modele:

-17 Fenix Mini Vaporizer

Fenix Mini waporyzator

Pierwotna cena wynosiła: 299 zł.Aktualna cena wynosi: 249 zł.
-26 Czarny waporyzator przenośny X-MAX V3 Pro

X-Max V3 PRO

Pierwotna cena wynosiła: 349 zł.Aktualna cena wynosi: 259 zł.
dynavap vapcap m 2021 waporyzator manualny do suszu

DynaVap VapCap M 2021 waporyzator manualny do suszu

279 
-25 fenix titanium waporyzator do suszu z tytanowa komora 300x300 1

Fenix Titanium waporyzator

Pierwotna cena wynosiła: 399 zł.Aktualna cena wynosi: 299 zł.

Czy Polacy też zaczną oszczędzać na trawie?

Na razie ceny na czarnym rynku w Polsce są różne – w niektórych miastach mocno poszły w górę, w innych trzymają się na stałym poziomie. Ale jeśli inflacja dalej będzie szaleć, to kto wie, może i u nas zaczniemy korzystać z zioła bardziej ekonomicznie. A Ty? Masz jakieś sposoby na oszczędne palenie, czy w tej kwestii nie odczuwasz inflacji? Daj znać! 🚀💨

- 🔥 Sprawdź nasze bestsellery! -

🎯 Najlepsze produkty dla miłośników 🥦!

💨 Sprawdź wybrane produkty w naszym sklepie i wybierz coś dla siebie!

-27 Waporyzator Venty marki Storz & Bickel

VENTY – Waporyzator Storz & Bickel

Pierwotna cena wynosiła: 1999 zł.Aktualna cena wynosi: 1459 zł.

DynaVap VapCap M 2021 waporyzator manualny do suszu

279 
-13

Młynek OCB Premium metalowy – 4 części sitko do pyłku

Pierwotna cena wynosiła: 79 zł.Aktualna cena wynosi: 69 zł.
-25

Fenix Titanium waporyzator

Pierwotna cena wynosiła: 399 zł.Aktualna cena wynosi: 299 zł.
🛒 Przejdź do sklepu 420Market 🌿
Udostępnij ten artykuł