Policjanci z Andrychowa poszukują właściciela 720g marihuany, która została znaleziona 19 kwietnia 2018 roku. Susz konopi indyjskich był rozsypany w rejonie mostu na rzece Wieprzówka.
W czwartek 19 kwietnia policjanci z Wydziału Kryminalnego w Andrychowie przeczesywali rejon ulicy Batorego i Szewskiej. W działaniach uczestniczył również pies tropiący, aby zwiększyć prawdopodobieństwo odnalezienia osoby, która mogła mieć kontakt ze znalezioną “marihuaną”. Susz ze zdjęcia wygląda jednak na odpad konopi, a nie na wysuszone kwiatostany, więc ktoś może po prostu chciał pozbyć się zbędnego materiału.
Na miejscu zostały wykonane oględziny oraz przeprowadzone czynności z użyciem psa tropiącego – informuje Agnieszka Petek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach. Trwają czynności zmierzające do ustalenia sprawcy przestępstwa – dodaje.
Na chwile obecną zostało wszczęte dochodzenie z art. 62 ust. 2 Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii, aktualnie trwają czynności zmierzające do ustalenia sprawcy przestępstwa. Grozi za to kara pozbawienia wolności do lat 10. Komisariat Policji w Andrychowie będzie prowadził postępowanie wyjaśniające w związku z zaistniałą sytuacją.
Normalnie kosmos
Przeciez to nawet weed nie jest
To wygląda na ścinki, o czym wspomnieliśmy w artykule. Ale policja niech dalej bierze psa i szuka właściciela ?
I od razu człowiek czuje się bezpieczniej