- Reklama -
Banner

AEF-0117 – nowa broń w walce z uzależnieniem od marihuany? Kontrowersje wokół eksperymentalnego leku

Rekordowo wysokie wskaźniki używania marihuany wśród młodych dorosłych w Stanach Zjednoczonych skłoniły naukowców do zwrócenia uwagi na rosnące zapotrzebowanie na skuteczne metody walki z uzależnieniem.

Eksperymentalny lek do walki z uzależnieniem od marihuany

Według wyników niedawnego badania opublikowanego w Nature Medicine, obiecujące rezultaty w leczeniu zaburzeń wynikających z używania konopi pokazuje eksperymentalna tabletka, która jest pierwszym z leków nowego typu. Medykament, oznaczony jako AEF-0117, zdołał obniżyć postrzegane “dobre efekty” konsumpcji marihuany aż o 38 procent. Badanie w fazie 2a, z podwójnie ślepą, kontrolowaną próbą, przeprowadzili naukowcy z Uniwersytetu Columbia. W tej fazie badania określa się zazwyczaj optymalną dawkę leku na kolejne etapy testów.

Pierwsze wyniki – obiecujące i zachęcające

Leki na uzależnienie od marihuany

Autorka badania, Meg Haney, dyrektorka laboratorium badań nad marihuaną na Uniwersytecie Columbia, opisuje wstępne wyniki badań nad lekiem jako “bardzo zachęcające”. Jak dotąd, żadne leki nie zostały zatwierdzone przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (FDA) do leczenia zaburzeń związanych z używaniem marihuany. Szacuje się, że ten problem dotyka do 30 procent użytkowników marihuany, według Centrum Kontroli i Prewencji Chorób.

- Reklama -
PsyloShop - sklep z growkitami grzybów psylocybinowych

Zaburzenia wynikające z używania konopi można zdiagnozować, gdy osoba nie jest w stanie zaprzestać używania marihuany, mimo że powoduje ona znaczne zakłócenia w codziennym życiu, takie jak problemy w relacjach czy pracy. W 2021 roku około 14 milionów Amerykanów zmagało się z tym problemem, według raportu Administracji ds. Zdrowia Psychicznego i Usług z Zakresu Nadużywania Substancji.

Eksperyment z udziałem osób uzależnionych

Testowany lek podawano 29 dorosłym mężczyznom i kobietom zdiagnozowanym z zaburzeniami wynikającymi z używania marihuany. Średnio palili około 3 gramy marihuany dziennie, sześć dni w tygodniu. Stosowano niską dawkę leku – 0,06 miligrama (mg) i wyższą dawkę – 1 miligrama.

W trakcie eksperymentu uczestnicy otrzymywali najpierw lek lub placebo przez pięć dni. Zażywali go codziennie o godzinie 9 rano, a kontrolowaną ilość marihuany palili 3,5 godziny później. Następnie odpowiadali na pytania takie jak: “Czuję się na haju” lub “Czuję dobry efekt” – pięć razy, od 20 minut po paleniu do dwóch godzin po. Niższa dawka redukowała subiektywne “dobre efekty” marihuany o 19 procent, podczas gdy wyższa dawka redukowała je aż o 38 procent.

Tylko wyższa dawka była w stanie znacznie zmniejszyć ilość marihuany, którą uczestnicy ostatecznie używali później w ciągu dnia. Nie zaobserwowano istotnych skutków ubocznych, a lek nie powodował objawów odstawienia. Wnioski z małej próby muszą zostać potwierdzone w większych badaniach, które są już w trakcie – mówi Haney. W fazie 2b badania uczestniczy już około 300 pacjentów. Wyniki są oczekiwane najpóźniej w przyszłym roku.

Działanie marihuany na mózg

Lek opracowany przez francuską firmę biotechnologiczną Aelis Farma jest unikalny ze względu na specyficzny sposób, w jaki działa na mózg. Marihuana wywiera swoje efekty na mózg przede wszystkim za pośrednictwem psychoaktywnego związku, tetrahydrokannabinolu, czyli THC, który łączy się z receptorem w mózgu o nazwie CB1.

“Ten konkretny związek jest w stanie zablokować tylko niektóre działania receptora” – mówi dr Scott Hadland, specjalista od uzależnień w Mass General Hospital for Children w Bostonie. “Dzięki temu możemy zablokować euforyczne efekty konsumpcji marihuany bez powodowania niekorzystnych skutków ubocznych.”

Kandydaci do terapii – kto najbardziej skorzysta z leku?

Ostatecznie, Hadland, który nie brał udziału w badaniu, twierdzi, że ten lek będzie najskuteczniejszy u pacjentów, którzy są zmotywowani do porzucenia nałogu. “Musimy pamiętać, że to jest lek, który, blokując nagradzające efekty konsumpcji marihuany, muszą faktycznie chcieć go zażywać” – mówi. “Potrzebujemy zmotywowanych pacjentów, którzy chcą zaprzestać używania marihuany, aby przyjmować ten lek, aby był skuteczny.”

Potencjalne szkodliwości wysokiej mocy konopi

Hadland mówi, że pomimo iż wiele osób używa marihuany bez problemów, obawia się, że może brakować świadomości wśród społeczeństwa o potencjalnych szkodliwościach.

Objawy zaburzeń związanych z używaniem marihuany u młodych ludzi

Objawy zaburzeń wynikających z używania konopi u młodych osób mogą obejmować:

  • Problemy w szkole, takie jak pogarszanie się ocen.
  • Zmiany w relacjach.
  • Porzucanie aktywności, które kiedyś uwielbiali, takie jak bycie częścią drużyny sportowej czy klubu w szkole.

Kolejne kroki w badaniach nad lekiem

Większe badania będą potrzebne, aby potwierdzić te nowe odkrycia i dowiedzieć się o wszelkich potencjalnych skutkach ubocznych leku – mówi Hadland.

David Kroll, toksykolog i współdyrektor programów edukacyjnych z zakresu nauki o konopiach i medycyny na University of Colorado Skaggs School of Pharmacy, nazywa też lek obiecującym, ale zauważa, że wydaje się on być testowany na produktach z marihuaną o niskiej mocy na poziomie 7% THC.

“Jestem ciekawy, jak poradzi sobie z produktami o wyższej mocy” – mówi. “Będziemy na to patrzeć, kiedy badania przesuną się do fazy 3.”

Czy lek na uzależnienie od marihuany to dobry pomysł?

Nie ma wątpliwości, że jakiekolwiek uzależnienie, w tym uzależnienie od marihuany, to poważne wyzwanie, które może znacząco wpłynąć na życie jednostki. Niezależnie jednak od stopnia skomplikowania problemu, warto pamiętać, że leki, choć często przydatne, nie zawsze są jedynym ani nawet najlepszym rozwiązaniem.

Lekarstwa na uzależnienia – nie zawsze najlepsze rozwiązanie?

Pierwszy powód, dla którego lek na uzależnienie od marihuany może nie być idealnym pomysłem, wiąże się z naturą samego uzależnienia. Uzależnienie jest złożonym zjawiskiem, które zwykle obejmuje zarówno aspekty fizyczne, jak i psychiczne. Wiele osób korzysta z marihuany jako formy samoleczenia, próbując złagodzić stres, lęk czy depresję. Lek, który jedynie tłumi odczucie “dobrego efektu” marihuany, może nie koniecznie pomagać osobie radzić sobie z tymi głębszymi problemami.

Siła woli i determinacja – klucze do zwycięstwa

Po drugie, jak podkreślił Dr Scott Hadland, specjalista od uzależnień, “lek na uzależnienie od marihuany będzie działał najlepiej u pacjentów, którzy są zmotywowani do rzucenia palenia.” Inaczej mówiąc, najważniejsza jest chęć, silna wola, determinacja i konsekwencja. Bez tych kluczowych składników, żadna terapia farmakologiczna nie przyniesie długotrwałych efektów.

Pomoc na wielu poziomach – kompleksowe podejście

Na koniec warto zauważyć, że podejście farmakologiczne nie zawsze jest najlepszą drogą do zdrowia i równowagi. Psychoterapia, wsparcie grupowe, zmiana stylu życia i techniki zarządzania stresem często mogą przynieść takie same, a czasami nawet lepsze rezultaty. Przede wszystkim, każda osoba borykająca się z objawami uzależnienia od marihuany jest inna i wymaga indywidualnego podejścia.

Podsumowując, mimo że nowe postępy w leczeniu farmakologicznym uzależnienia od marihuany są ciekawe, należy pamiętać, że silna wola, determinacja i konsekwencja są często najważniejszymi składnikami zwycięstwa nad uzależnieniem. Pierwszym i najważniejszym krokiem w zwalczaniu uzależnień jest decyzja, że chcemy zmienić swoje życie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze

- Reklama -
Banner
- Reklama -

Mogą Cię zainteresować