Jeśli kiedykolwiek zostałeś złapany za posiadanie marihuany, to wiesz, że to nic przyjemnego. Przez większość czasu policjantom wydaje się, że właśnie złapali najbardziej poszukiwanego przestępce na świecie.
Ale oto jest lista, która podpowie Ci jak się zachować gdy zostaniesz złapany z marihuaną.
1. Nie przyznawaj się
Jeśli zdążysz wyrzucić swój materiał zanim policja dostrzeże ten ruch, to jesteś na wygranej pozycji. Przecież to nie Twoje. Ważne tylko, aby do końca trzymać się tej wersji – potwierdzone info.
2. Podziel się
Już kilka razy słyszeliśmy od policji “my też palimy, ale co zrobisz? Takie mamy prawo. Idźcie do sejmu i zalegalizujcie to wszyscy będziemy mogli zapalić jointa na ławce”. Jeśli Cię złapią, to pewnie zarekwirują dowody, ale zanim to zrobią może sami spróbują? 😉
Ta opcja jest aktualna, jeśli wiesz, że coś znajdą – nie zdradzaj się zbyt szybko.
3. Udawaj, że nie znasz języka
Jeśli policjant posługuje się językiem angielskim, zacznij mówić po hiszpańsku. Jeśli mówi po hiszpańsku, zacznij bełkotać w suahili. Jeśli to zawiedzie, możesz udawać, że jesteś opętany.
Uwaga: jeśli zbyt dobrze będziesz udawać opętanego, możesz skończyć w kaftanie.
4. Niekontrolowany śmiech
Jeśli policjant już podejdzie, wybuchnij śmiechem. Podobno śmiech jest zaraźliwy, więc można mieć nadzieję, że oficer będzie się śmiał z Tobą.
Uwaga: tutaj też można skończyć w psychiatryku.
5. Uciekaj
Jeśli wszystko już zawiedzie, zawsze możesz spróbować ucieczki. Prawdopodobnie nie jest to najlepszy pomysł, ale zawsze będziesz mieć jakąś ekscytującą historyjkę do opowiedzenia podczas palenia jointa ze znajomymi.
Powyższe sugestie są przedstawione tylko w celach humorystycznych.
Stróże prawa nie będą zbyt mili jeśli nie będziesz postępować zgodnie z ich wskazówkami. Jeśli będziesz z nimi współpracował (ale nie chodzi o to, żebyś informował skąd masz materiał), to może wyrzucą pod samochód to co znaleźli i karzą Ci odejść (poważnie!).
Masz jakieś ciekawe doświadczenia z policjantami, którzy złapali Cię z gandzią? Daj nam znać w komentarzu.