28-latek z Bielska Podlaskiego palił marihuanę na balkonie swojego mieszkania. Zapach suszu zwrócił uwagę sąsiadów, którzy postanowili powiadomić policję. Funkcjonariusze szybko zjawili się na miejscu i podczas interwencji znaleźli słoik z marihuaną. Mężczyzna przyznał się do posiadania suszu, za co grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Zgłoszenie o paleniu marihuany na balkonie wpłynęło na numer alarmowy policji w Bielsku Podlaskim od jednego z sąsiadów, który chciał zgłosić, że w jednym z mieszkań przebywają osoby używające konopi.
Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, postanowili zweryfikować zgłoszenie. Po wejściu do mieszkania zastali tam 28-letniego mężczyznę oraz jego 27-letnią partnerkę. Na balkonie mundurowi znaleźli słoik z suszem roślinnym. Testy wykonane na miejscu potwierdziły, że zawartość pojemnika to marihuana.
Mężczyzna nie zaprzeczał, że susz należy do niego. Wobec powyższych ustaleń 28-latek został zatrzymany, a jego sprawą zajmie się sąd.
Zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, posiadanie środków odurzających jest w Polsce nielegalne. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a w przypadku większych ilości – nawet do 10 lat.
Przypadek 28-latka z Bielska Podlaskiego to kolejny dowód na to, że palenie marihuany w miejscach publicznych lub na balkonach może skończyć się poważniejszymi konsekwencjami, zwłaszcza gdy życzliwym sąsiadom przeszkadza zapach konopi.
Przeczytaj też: Czy w Polsce można palić lub waporyzować medyczną marihuanę na balkonie?
źródło: https://bielsk-podlaski.policja.gov.pl/po6/aktualnosci/101930,PALIL-MARIHUANE-NA-BALKONIE.html
🎯 Najlepsze produkty dla miłośników 🥦!
💨 Sprawdź wybrane produkty w naszym sklepie i wybierz coś dla siebie!