Holenderscy ustawodawcy głosowali we wtorek za przyjęciem ustawy, która pozwoli na uprawę marihuany. Ten ruch może w końcu doprowadzić do końca paradoksu holenderskiej polityki w kwestii marihuany i haszyszu.
Zakup niewielkiej ilości marihuany w coffee shopach jest w Holandii tolerowany od dawna, ale uprawa i jej sprzedaż do coffee shopu pozostaje nielegalna. Paradoksalne prawo sprawiło, że w słynnych kawiarniach znajduje się marihuana, która pochodzi głównie z czarnego rynku.
Liberalizacja prawa związanego z marihuaną w Holandii rozpoczęła się w 1970 roku i od tego czasu Amsterdam jest głównym punktem turystycznym dla większości konsumentów marihuany, którzy często wybierają go za cel podróży, aby zapalić jointa w tamtejszym coffee shopie.
Wąska większość w niższej izbie Parlamentu Holenderskiego zagłosowała za przyjęciem nowego prawa, które zwiększy tolerancję dla plantatorów i palaczy. Ustawa musi jeszcze zostać zatwierdzona w wyższej izbie.
“To dobra wiadomość dla branży coffee shopów – jeśli przejdzie głosowanie w wyższej izbie – położy to kres wielu problemom i pozwoli nam zorganizować wszystko w normalny i przejrzysty sposób.” powiedział Joachim Helms, przewodniczący Unii Coffee Shopów.
Alexander Pechtold, lider partii D66, który sporządził projekt ustawy przekonuje, że nowa ustawa pozwoli na kontrolę jakości upraw marihuany i pozwoli organom na nakładanie podatku na ogromny przemysł jakim jest legalna marihuana.