Legalizacja marihuany co celów rekreacyjnych w stanie Oregon sprawiła, że młode pary biorą pod uwagę możliwość ustawienia baru z marihuaną na ich weselu.
“Byliśmy zaskoczeni jak wielu osobom spodobał się ten pomysł”, powiedział pan młody John Elledge. “Wciąż dostaję smsy od gości, którzy korzystali z namiotu, w którym można było zapalić trawkę.”
“Nawet 81-letnia kobieta, która nie pali już kilkadziesiąt lat skorzystała z naszego namiotu. Chociaż na początku byliśmy sceptycznie nastawieni, to ostatecznie jesteśmy zachwyceni tym pomysłem”
Cała akcja była w pełni legalna, gdyż spełnione były zasady prywatnej konsumpcji. Zestaw zawierał 8 uncji (ponad 200g), podzielonych na 13 różnych odmian, a o kontrolę zużycia trawki dbał specjalnie wyszkolony barman zajmujący się marihuaną.
“To był nasz pierwszy wniosek o bar z marihuaną. Upewniliśmy się, że każdy będzie czuł się bezpiecznie, i zatrudniliśmy “budtendera“, który dbał o gości pod specjalnie wyznaczonym namiotem”.
Poniżej filmik z tego nietuzinkowego wesela: